Najmłodsi krzyczą, bo toczą bitwy na śnieżki Dorośli przeklną, bo w zaspie znów stanęli Dziewczyny śnieg pod bluzką, rozmazany makijaż Radość młodych, którzy lubią tak podrywać Ten pan w czerwonej czapce, ze sztuczną brodą Jestem pewien, widziałem kilku A przecież miał być jeden Panowie już po drinku Żony zabiegane śmieją się z drani, Bo zaczęli już nad ranem A jednak jest w tym coś, co sprawia, że życie jest piękne Za oknem chłód, ale w sercu dużo cieplej Pokój jest, ukochana osoba I przyjaciele, z którymi chcesz świętować / verba - ten czas
|