za co Cię kocham brat? a za to, że jak mnie zobaczysz, nie muszę nic mówić, a Ty i tak wiesz, że coś jest nie w porządku, nie próbujesz tego ze mnie wyciągnąc. pod nos podstawisz browara i ze mną siedzisz aż zacznę coś mówić. kocham Cie za wszystkie wspólne melanże. za stawanie w mojej obronie, za nauczenie mnie, żebym nigdy nie szukała zaczepki. za całonocne rozmowy, za wszystko, dosłownie. \ wykreuj.mnie
|