Zaparło mi dech w piersiach , gdy szłam zamyślona i usłyszałam znajome 'hej' . Spojrzałam w twoją stronę wyszeptałam "siema" na nic więcej mnie nie stać było , głos uwiązł w gardle. Podszedłeś , podałam Ci rękę a gdy spojrzałam w twoje Cudne niebieskie oczy miałam ochotę wpaść w twoje ramiona i mocno przytulić... Ale na samą myśl o tym poczułam łzy w oczach, Uciekłam . Ale późniejsza rozmowa przywołała niespodziewaną fale szczęścia !.
|