“ W tę niedziele poszedłem do kościoła. Po świątyni beztrosko biegał mały, może 5 letni chłopczyk.
W pewnej chwili, gdy wszyscy klęczeli, a z pod ołtarza wydobywał się gong, malec stanął w miejscu i na cały głos krzyknął:
- Baza wirusów zotała zkatalizowana (zaktualizowana) ”
|