"walimy zołądkową gorzką, usiłując zapomniec o tym, że żyjemy. Im więcej walimy, tym jesteśmy weselsi. Im więcej walimy tym bardziej jesteśmy beztroscy. Aż przychodzi ten najdłużej oczekiwany moment, kiedy beztroska nasza juz z niczym nie daje się porównać"
|