I znów wyjeżdżasz... A ja wpatruje się w monitor z nadzieję, że zamruga ta mała ikonka informująca wiadomość od Ciebie. Czekam, czekam... I mam ochotę wsiąść w auto, przejechać te 500 km tylko po to, żeby spojrzeć Ci w oczy i zobaczyć w nich Twój uśmiech...
|