I z tą pasją w oczach wyczekiwałam nocy, zawsze mi się śnił..
W sumie zmieniła się tylko jedna rzecz, nie czekam na noc. Nie chce by nadchodziła, bo gdy mi się śni budzę się cała zapłakana.
A on śmie, przechodząc koło mnie uśmiechnąć się, podejść i powiedzieć : ' Cześć, mała. Co u Ciebie? '
|