|
zzeka.moblo.pl
nie jesteśmy parą ale nie wyobrażamy sobie życia bez siebie. troszkę dziwne nie? zzeka
|
|
|
zzeka dodano: 6 kwietnia 2012 |
|
nie jesteśmy parą, ale nie wyobrażamy sobie życia bez siebie. troszkę dziwne, nie? / zzeka
|
|
|
zzeka dodano: 6 kwietnia 2012 |
|
Kiedy podczas naszej zwykłej rozmowy ot tak, dla śmiechu, poprosiłam, żebyś opisał swoje emocje podczas spotkania ze mną, liczyłam na coś głupiego w stylu "co za głupek", czy "chcę do domu". ale kiedy zacząłeś mówić, że jesteś szczęśliwy, kiedy się ze mną widzisz, że uwielbiasz mnie przytulać, nie możesz się doczekać następnego spotkania, nie możesz się ze mną rozstać, że czas leci za szybko, że nie ma nic lepszego ode mnie, że uwielbiasz, mnie dźgać i zaczepiać, i uwielbiasz kiedy ja to robię, i uwielbiasz się torturować nawzajem, i planować różne rzeczy. i że bywasz zazdrosny jak o nikogo. i tego, że kochasz i uwielbiasz, to już nie wspominasz, bo to przecież oczywiste. i że mógłbyś całować całe dnie i noce, i że jesteś w stanie poświęcić wszystko, to nie wiedziałam, co powiedzieć. zszokowałeś mnie i sprawiłeś, że poczułam się po prostu bezpieczna i szczęśliwa. / zzeka
|
|
|
zzeka dodano: 6 kwietnia 2012 |
|
Krucha blondynka zawsze na tak.
|
|
|
zzeka dodano: 6 kwietnia 2012 |
|
Czemu nam dobrze wśród tego zła?
|
|
|
zzeka dodano: 6 kwietnia 2012 |
|
jedyną prawdą jest ona i on. ♥ / Czesław.
|
|
|
zzeka dodano: 29 marca 2012 |
|
może i nie był dla mnie kimś wyjątkowo ważnym. był kolegą. dobrym. nawet bardzo. nie wytrzymaliśmy bez codziennej rozmowy. jedyne, co było problemem, to jego zazdrość. za każdym razem, kiedy byłam gdzieś ze znajomymi, było źle. jednak byłam cierpliwa. ale w końcu nie wytrzymałam. powiedziałam co mnie denerwuje. nie myślałam, że tak się to skończy. za pierwszym razem się sprzeciwiłam. nie pozwoliłam na to. za drugim też. ale w końcu zrozumiałam, że kiedyś i tak do tego dojdzie. wiedziałam, że będzie ciężko, ale nie myślałam, że aż tak. ale jednak zabolało, kiedy powiedziałeś, żebyśmy dali sobie ze sobą spokój. zawiodłam się. / zzeka
|
|
|
zzeka dodano: 29 marca 2012 |
|
od pewnego czasu mam dość. nie mam siły już na nic. nie mam ochoty wychodzić z domu, widywać się z ludźmi, rozmawiać przez telefon, pisać sms, czy na gadu. tak, zmieniam się. / zzeka
|
|
|
zzeka dodano: 10 marca 2012 |
|
byłam zauroczona. było nam dobrze. pojawił się drugi, który również był świetny. nie wiedziałam, co mam zrobić. jednak skupiłam się na tym pierwszym, pewniejszym. kiedy dowiedziałam się, jak kombinuje i kłamie, nie wiedziałam, co mam myśleć. kontakt się urwał. już prawie nie rozmawiamy. drugi został przy mnie. był cudowny, opiekuńczy. kochany. wszystko toczyło się chyba najlepiej jak mogło. dopóki nie dopadły mnie wątpliwości, czy aby na pewno tego chcę.. kiedy już sprawy zaszły za da daleko, żeby się tak po prostu wycofać, ja chcę to zrobić. tylko nie wiem jak. nie wiem co mam robić. już sama siebie nie rozumiem. / zzeka
|
|
|
zzeka dodano: 12 luty 2012 |
|
małolata. małolata, dla której piątek i sobota jednoznaczne są z imprezami i nieobecnością w domu. małolata, która nie pija alkoholu, potrafi się bawić bez niego. chore, czyż nie? / zzeka
|
|
|
zzeka dodano: 12 luty 2012 |
|
skoro mówiłeś mi cały czas, kiedy tańczyliśmy, że jestem małolatą, mówiłeś, że jestem za młoda na imprezy, to czemu ciągle byłeś tam, gdzie ja, ciągle ze mną tańczyłeś i pokłóciłeś się z kumplem, że to Ty chcesz zostać, żeby czekać ze mną, kiedy reszta pojechała? / zzeka
|
|
|
zzeka dodano: 2 luty 2012 |
|
poobijane kolana i bolący tyłek pokazują, że ten wyjazd był dobrym pomysłem. / zzeka
|
|
|
zzeka dodano: 2 luty 2012 |
|
białe michałki, sok bananowy, cały sezon "jak poznałem waszą matkę" i sudoku. czy może być coś lepszego na taki wieczór? / zzeka
|
|
|
|