|
zumadogucia.moblo.pl
Wiele rzeczy w moim życiu uległo zmianie lecz dlaczego zatracać się w przeszłości skoro dookoła mnie tyle nowych możliwości ?
|
|
|
Wiele rzeczy w moim życiu uległo zmianie, lecz dlaczego zatracać się w przeszłości skoro dookoła mnie tyle nowych możliwości ?
|
|
|
dziękuję za 600 plusików ! :)
|
|
|
nawet sobie nie zdajesz sprawy jaka jestem szczęśliwa
|
|
|
|cześć 2| moment zawahania trwał zbyt długo. zbyt wiele razy w życiu zrezygnowałam z czegoś, bo bałam się efektów. Otworzyłam drzwi balkonowe, było zimno, niesamowicie zimno, ale byłeś tam Ty. siedziałeś tam sam więc od razu wyczułeś moją obecność. "-ta pierdolona szmata przelizała się z kolejnym typem z osiedla, miał ją już chyba każdy. najgorsze to to że ja ją kocham, tak kurewsko mocno kocham, ale co z tego jeżeli ona nie rozumie co to znaczy kochać? kłamie w żywe oczy. po za tym jest świetną manipulantką, płacze teraz i wyjdzie, że to ja jestem tym skończonym kretynem i palantem, bo pozwoliłem aby dziewczyna płakała. a ja powiedziałem jej tylko prawdę, która ją zabolała i to że nie chcę jej znać". wyżaliłeś się sam, nie musiałam Cię nawet do tego namawiać. nie wiedziałam co mam powiedzieć, bo ja zdawałam sobie sprawę z tego jaka jest Twoja Ex. trzęsłam się cała z zimna, temperatura sięgała zera, a ja byłam w podkoszulku na ramiączkach. okryłeś mnie swoją bluzą.
|
|
|
|część 1| nagle zniknąłeś z moich oczu. nie było Cię w pokoju, a ja zaczęłam nerwowo szukać Cię wzrokiem. Kumpel zauważył moje zdenerwowanie i szepnął tylko do ucha "dotlenia się". teraz wiedziałam, że jesteś na balkonie, a z Twoich ust wydobywa się chmura papierosowego dymu, której nie powstydziłby się sam smok wawelski. Przechodząc przez korytarz natknęłam się na ta tępą i wytapetowaną lalunie, która była Twoja i to tak cholernie mnie bolało. Stała przy swoich przyjaciółeczkach i na cały głos opowiadała im o jakiejś sytuacji, płacząc przy tym kurewsko groteskowo i głośno. szybko skojarzyłam fakty: Ty jesteś na balkonie i zadajesz sobie sam powolną śmierć, a ona płacze. co prawda Twoja niunia lubiła robić igły z widły i sceny z błahego powodu, ale nie Ty. Zawahałam się czy oby na pewno to dobry pomysł bym teraz znalazła się obok Ciebie.
|
|
|
Twoje oczy już nigdy się nie przyśnią, cienka linia między miłością, a nienawiścią | mezo
|
|
|
boli Cię teraz to, że "książę" okazał się zwykłą ropuchą ? Takie życie maleńka
|
|
|
możesz mówić, że to co robię jest bez sensu, ale to jest bez sensu dla Ciebie. Dla mnie to życie z którego jestem zadowolona i ciesze się każdą chwilą mojego życia, tak jak kazał mi Magik : odbieram każdy dzień jak podarunek, odbieram na jutro kierunek.
|
|
|
Kolejny buch, kolejny łyk piwa, wcale mi nie przeszkadzało, że jest zimno. Przestałam już odczuwać ten chłód. Nie było nikogo obok mnie. Łzy spływały po policzkach, to było bez kontroli. Nuciłam pod nosem teksty piosenek które przywoływały wspomnienia. Tak mijały godziny, minuty.
|
|
|
|