 |
zostan_moim_zozolem.moblo.pl
szlam przez życie patrząc za siebie ...Skąd miałam wiedzieć że się wyjeeeebie .!? =
|
|
 |
|
szlam przez życie patrząc za siebie ...Skąd miałam wiedzieć , że się wyjeeeebie .!? =**
|
|
|
|
bywam agresywna.. UupPsS .. =)
|
|
|
|
kiedy jestem zakochana to tylko na 100% =) =**
|
|
|
|
idę przez życie.. a ono jest chooolernie kolorowe
|
|
|
|
Obiecalam krwia przed Bogiem
ze Kurwa nie jestem i Skur_wielowi
Loda nie zrobie ;|
|
|
|
|
Jeśli Coś Kochasz, Puść To Wolno. Jeśli Wróci - Nazwij Miłością, Jeśli Nie - Zapomnij, Bo Nigdy Nawet Tego Nie Było...**:P:P:P
|
|
|
|
To co bylo nie wroci ...
czas stracony?
zalujesz? nie musisz
stawiam na lepsze jutro
postawisz ze mna??mrgreen
|
|
|
|
Wiesz... spotkałam dzis miłosc
I co Ci powiedziala?
Przepraszała, ze nie zawsze trwa do końca
Płakała?
płakała, bo często ranie
Krzyczała?
Krzyczała, ze nie zawsze jest piękna
Śmiała sie?
Smial,bo umie z siebie kpic
Żałowała czegos?
Żałowała,że ludzie nie zawsze traktują ją poważnie
Była zła?
Złościla sie, że czasem w nią wątpimy
Cieszyła się
Cieszyła sie, ze jej tak częst szukamy
Co Ci jeszce powiedziała?
Powiedziała, że nie jest dla mnie...
Zaczynam jej wierzyc;(;(
|
|
|
|
Musze mieć tą pewność , że nie jesteś tym typem ,
bo znam już takich setki , a widziałam tysiące .
Nie rozgrzewają serca , ale chcą rozgrzać pościel.
|
|
|
|
!]To Nie Hit telenoweli w stylu ona i on ,
to nie kit z infantylna sytuacja jeb_ac too
to o Miedzyludzkich wieziach i uczuciach zwykly sad
Zycie, nieszczesliwa milosc lot upadek, Uczuc zgon[.!!]
|
|
|
|
' Wciąż Cię dotykać, mówić co do Ciebie czuje
Słuchać co Ty mówisz, wiedz, że tego potrzebuję'
|
|
|
|
Sierpien 2009 roku , poprzez fotke poznalo sie dwoje 'Nastolatkow' , wszystko bylo ladnie pieknie , ona na wakacjach u rodziny on rowniez , dzielilo ich ok 300 km ;( Po 2 tygodniach rozmawiania przez telefon , na gg , na fotce itp . zaczeli sie do siebie coraz bardziej zblizac .Ona byla jego kotkiem , on jej Misiaczkiem . Uwielbiala rozmawiac z nim , tak bardzo chciala slyszec jego mily glosik . Nadchodzil koniec wakacji . W ten sam dzien wracali do domu . Wiec przyszedl czas sie spotkac . Przyszla po niego na dworzec , wszystko bylo jak z bajki , razem sie smiali , przytulali , stojac na przejciu dla pieszych i kulturalnie czekac za zielonym swiatlem spojrzeli sobie gleboko w oczy Ona wiedziala ze bardzo chciala by z nim byc . Zrobil krok dalej zblizyl sie i namietnie ja pocalowal .
26 sierpnia zostalli oficjalnie para .Ona najwazniejsza dla niego on dla niej wszystko bylo Pieknie , wrecz przecudownie , Tak bardzo go kochala , Wiedziala ze jesli go straci nie da rady o nim zapomniec
|
|
|
|
Dodaj komentarz