|
zmadrzeej.moblo.pl
' Ty jesteś o mnie zazdrosny? popatrzyła na niego zalotnie. Tak. Zazdrosny jak wariat. zniżył głos do szeptu. Ale to nie wszystko. Kiedy nie ma Cię obok mnie
|
|
|
' - Ty jesteś o mnie zazdrosny? - popatrzyła na niego zalotnie. - Tak. Zazdrosny, jak wariat. - zniżył głos do szeptu. - Ale to nie wszystko. Kiedy nie ma Cię obok mnie, czuję, jakby moja dusza była niekompletna. Zabrałaś kawałek mojego serca. A ono odczuwa spokój tylko, gdy jesteś obok, mogę kołysać Cię w ramionach i czuć Twój zapach. Sama Twoja obecność działa na mnie uspokajająco, uszczęśliwia mnie. - Może... Może jestem Twoim szczęściem? - to miało zabrzmieć nonszalancko, a zabrzmiało błagalnie. - Jedynym i najważniejszym. - chłopak przycisnął ją jeszcze mocniej do siebie. '
|
|
|
Gdy skończyła pisać, siedziała dalej nieruchomo w fotelu i myślała o tym, że spotkała, zupełnie przypadkowo, niezwykłego człowieka. Że chciałaby, aby był zawsze. Na wieczność. Czuła się przy nim tak wyróżniona i tak jedyna, jak przy nikim na świecie. Po raz pierwszy, skulona na tym fotelu, zaczęła się bać, że on mógłby przestać być częścią jej życia. Nie wyobrażała już sobie tego. Zastanawiała się, dlaczego poczuła to akurat teraz./mowmidobrze
|
|
|
zmieniłaś się.. -zmieniłam się? ja nigdy nie byłam sobą. zawsze byłam tą,
|
|
|
-Co u Ciebie? -Spoko (Bo przecie to łatwiejsze niż wytłumaczyc, dlaczego m
|
|
|
Mówią: radosna dziewczyna. Nie wiedzą, że w sercu cierpienie skrywa. Myślą, że uśmiech sam za siebie mówi, nie podejrzewają że nocą po cichu łzy gubi!
|
|
|
mam taką małą zachciankę : przytul mnie i już nie puszczaj..
|
|
|
Wcale nie tęskni . Wcale . Tylko czasami przegląda archiwum. Ogląda zdjęcia na których są razem . Ale wcale nie dlatego, że tęskni . Wcale./martusia005
|
|
|
Uśmiech to magia. Powstaje z niczego, a potrafi zdziałać cud.
|
|
|
- co ty robisz o 1 w nocy na balkonie?
- czekam na spadającą gwiazdę
- po co?
- bo może ona spełni moje największe życzenie
- jakie?
- sprawi, że on mnie pokocha...
|
|
|
-pamiętasz co mi kiedy powiedziałeś ?
-co ?
-że nigdy mnie nie pokochasz
-ups, no to mi nie wyszło .
|
|
|
-No dobra. Koniec bajki!
-Nie. Jeszcze nie było szczęśliwego zakończenia.
|
|
|
-A i zapomniałem czegoś.
-Czego?
-Powiedzieć, że Cię Kocham.
-Nigdy mi tego nie mówiłeś..
-Ale czułem każdego dnia coraz mocniej.
|
|
|
|