|
zmadrzeej.moblo.pl
czemu sie tak na mnie patrzysz jak przechodzisz obok.? przecież rozstaliśmy się... bo mówiłeś że jak odejdę to nie bedziesz mógł żyć... a wciąż żyjesz. .
|
|
|
- czemu sie tak na mnie patrzysz jak przechodzisz obok.? przecież rozstaliśmy się... - bo mówiłeś że jak odejdę to nie bedziesz mógł żyć... a wciąż żyjesz. .
|
|
|
Kazali narysować co czuję, oddałam pustą kartkę..
|
|
|
- Tęskniłem za tobą. - Nie bardziej niż ja. Nie pozwól mi już nigdy odejść. - Nie byłbym w stanie.
|
|
|
już, nawet się nie rozglądam, jak przechodzę, przez ulicę. mam gdzieś, fakt, że wpadnę, pod samochód. już, mi na niczym nie zależy. na życiu, również. a nawet w szczególności./mrs.naughty
|
|
|
nie umiem, nie chcę, nie potrafię bez Ciebie - co beze mnie ? - żyć , oddychać, uśmiechać się.. - to jestem Twoim powietrzem? - tak moim osobistym powietrzem, moim słońcem w pochmurny dzień , woda tylko Ciebie pragnę - ale przecież nadal żyjesz. - spotykając się z Tobą jako koleżanka jestem tylko nie dotleniona, tylko strasznie mnie suszy i tylko tak cholernie blada .. ale żyje.. ledwo/mrs.naughty
|
|
|
- Dorośnij ! - krzyknęła , ale zanim zdążyłem cokolwiek powiedzieć , ona mówiła dalej - Zdecyduj czego tak naprawde chcesz ! I tu juz nawet nie chodzi o mnie. Zobacz ilu ludzi zraniles ! Dajesz obietnice, ktorych dobrze wiesz ze nie spelnisz . Czy to jest fair ? Chce zaczac wszystko od nowa. Naprawic to co jest dla mnie cenne , a to zniszczylam. Co najwazniejsze odciac sie od przeszlosci. - Pierwszy raz nie wiedzialem co powiedziec, jednak ona dokonczyla - a Ty jestes przeszloscia. Wiec badz tak mily i nie utrudniaj mi tego .. - Odeszła, zostawiajac mnie...
|
|
|
- Ja tak bardzo ciebie kocham. - Lecz nie możesz ze mna być. - Dlaczego? - Bo zje*ałes wszystkie szanse.. - Wiem, chciałbym teraz przestać żyć. - Nie mow tak.. - Dlaczego, przecież Cię kocham jak wariat. - Wiesz , ja Ciebie tez.. Ale nigdy nie uslyszalam slowa `przepraszam` z Twoich ust. - Za co miałem Cie przepraszać? - Jeszcze sie pytasz? Ja chciałam być tą jedyna , a nie jedna z wielu.. - Jesteś.. Bez Ciebie długo nie wytrzymam.. - Jakos wytrzymałeś całe życie, to i teraz sobie poradzisz. - Obawiam się że nie. Naprawdę przepraszaam.. - Miło słyszec.. Tylko wiesz? Teraz jest już za poźno.. Nie wchodzi sie do tej samej rzeki dwa razy.. - A kiedykolwiek z niej wyszłaś? - Chyba nie, ale bardzo chciałam.. - No widzisz. To wróć do mnie. - Moze podam inne porównanie. Zapaliłeś kiedyś drugi raz tą samą zapałke? - Nie.. - No właśnie.. Na mnie już czas.. Żegnaj..
|
|
|
obiecałeś, że będziesz ze mną zawsze i wszędzie. teraz jest godzina czwarta rano , siedzę ze łzami w oczach w kącie a Ciebie tu nie ma.
|
|
|
Jaa .. jaa ..przepraszam..nie wiedziałem.. - Zawsze się tak mówi.! Kolejny idiota.!
|
|
|
'Czasami wieczorami przyjeżdżał pod mój blok i przez domofon pytał, czy pójdę z nim na spacer. Schodziłam na dół i spacerowaliśmy. Zauważyłam po pewnym czasie, że nie spotykam się już z nikim wieczorami i tak ustawiam swoje plany, aby być w domu, gdyby na przykład wpadło mu do głowy podjechać, nacisnąć przycisk domofonu i zaprosić mnie na spacer. Tęskniłam za nim, gdy nie przyjeżdżał. Już wtedy, choć nawet nie można było nazwać tego, co odbywało się między nami, zaczęłam dostosowywać moje życie do jego planów. Już wtedy czekałam na telefon, sygnał domofonu lub dzwonek u drzwi. Już wtedy nie znosiłam weekendów, cieszyłam się na poniedziałki
|
|
|
Sama nie wiem, czy jest mi przykro, ze to wszystko się stało, czy może czuję ulgę, ze to już za mną, ze już to przeżyłam? Ludzi traci się czasem z rozsądku, który celowo mija się z naszą wolą. Jak ktoś rozrywa serce, to się odchodzi nie dlatego, ze się chce, ale po to by zatamować krwawienie. Bo krew na odległość krzepnie znacznie szybciej. Złych słów zapomnieć się nie da, ale da się zapomnieć o tym kto je wypowiedział. Ciekawe ile razy pomyślałeś o tym, ze jednak źle się stało ? Ja wiele, ale zawsze wtedy przypominałam sobie i uświadamiałam, że tęsknie, nie za tą osobą, którą teraz jesteś, ale za tą którą kiedyś byłeś. Patrząc na zdjęcia, tez tęsknie, za tym dobrym 'dawniej'. Ale nie chce wracać do przeszłości, zbyt częste wycieczki w miejsca w których byliśmy razem, mogą uszkodzić mój długo wypracowywany spokój wewnętrzny. Nigdy nawet nie będę miała okazji, powiedzieć Ci , jak strasznie Cię nienawidziłam, wtedy, z każdą łza, coraz mocniej. Ale myślę, że wiesz. Obyś wiedział
|
|
|
`- A to dopiero. Lew zakochał się w jagnięciu.
- Biedne, głupie jagnię.
- Chory na umyśle lew masochista.
|
|
|
|