tak, popełniam błędy, choć staram się tego nie robić, ale nikt nie jest idealny. jak coś spierdolę próbuje to naprawić, ale nie robię tak jak ty. wchodzisz do czyjegoś życia, rozpierdalasz mu wszystko, mieszasz uczucia i zostawiasz żeby radził sobie z tym burdelem sam.to co odpierdalasz da się jedynie nazwać zaawansowanym poziomem skurwysyństwa, bo innego znaczenia słońce nie znam. baw się dobrze rozkurwiając inne życie jakiejś naiwnej panienki, bo ja już się kotku drugi raz nie nabiorę. / zlapmnie_
|