|
ziomek.ogarnij.moblo.pl
siedzę w oknie i wdycham samotność. Tak mi źle gdy nie ma Ciebie obok. Do tego słucham jakiś pogrążających piosenek przypominających mi Nasze wspólne chwile . Nagle łza
|
|
|
siedzę w oknie i wdycham samotność. Tak mi źle, gdy nie ma Ciebie obok. Do tego słucham jakiś pogrążających piosenek przypominających mi Nasze wspólne chwile . Nagle łza spływa mi po policzku. Mam ochotę wykrzyczeć jakim jesteś draniem, ale też to jak bardzo Cię potrzebuję . / ziomek.ogarnij
|
|
|
nie mieliśmy pierwszych dwóch wf-ów , mieliśmy przyjść na 9.20 . umówiłam się z koleżanką , że przyjdziemy na 10 , bo geograficzka ostro pytała. szłyśmy przez górny korytarz do kibla, śmiejąc się głośno. widać, też bałeś się geograficy, bo siedziałeś na korytarzu, oczy miałeś zamknięte, a do uszu wsadziłeś słuchawki. stanęłam bezruchu i powtarzałam w duchu, żebyś nie otwierał oczu. kumpela pociągnęła mnie za puszysty sweter, który uwielbiałeś i kazała się ogarnąć . usłyszałeś nas . wstałeś szybko i powiedziałeś do mnie : pogadamy ? przygryzłam wargę i spojrzałam na przyjaciółkę . poszła dalej sama. złapałeś mnie za rękę i pociągnąłeś do siebie . - ja już nie mogę bez ciebie . - wyszeptałeś . emocje wzięły górę, wtuliłam się mocno w Ciebie płacząc przy okazji . / ziomek.ogarnij
|
|
|
Nie jestem kurwą, żebym wszystkim dogodziła ... ;x / ziomek.ogarnij
|
|
|
siedząc wieczorem na parapecie doszłam do wniosku, że jednak nie potrzebuję zmian. niech wszystko będzie takie jak wcześniej. bo przecież było fajnie, prawda?
przyszedł czas, by powiedzieć 'nie'. stanowcze, zdecydowane 'nie'. / ziomek.ogarnij
|
|
|
moje największe marzenie ? . chcę , żeby ten typ faceta , który potrafi się tylko lizać i myśleć tylko o seksie powiedział mi szczerze : nie zasługujesz na męską dziwkę . / ziomek.ogarnij
|
|
|
stoisz w oknie odbita od szyby, w świetle przemijania o zmierzchu, na granicy zmysłów- pomiędzy słowem a wolnością , rozgryzasz na pół przeterminowane westchnienia. / ziomek.ogarnij
|
|
|
Nadal mamy nadzieję. Nic nie możemy na to poradzić. Udajemy, że jesteśmy szczęśliwe, a kiedy widzimy pary całujące się na ulicy parodiujemy odruch wymiotny. Ale same pragniemy miłości. Wierzymy w nią. Nawet jeśli wiemy, że faceci to skurwiele, to i tak mamy nadzieję, że jeden z nich uratuje nas przed życiem w samotności. / ziomek.ogarnij
|
|
|
Moje wargi delikatnie poszybowały do przodu, by powitać smak Twoich.. Ostrożnie odsunąłeś moja usta. -To się nie uda - Ale... - Przepraszam- oparłeś czoło o moją pierś, A ja wplotłam ręce w kieszenie Twoich jeansów. Precyzyjnie pokryłam całą powierzchnię dziury w spodniach. Podniosłeś wzrok i w ciszy mi się przyglądałeś. Ten bezruch to jak pustka w środku, nic... Zbliżyłam swój nos do Twojej skóry i lekko pocierając, próbowałam Cię ożywić... Podniosłeś moją dłoń i położyłeś na kolanie - To koniec... / ziomek.ogarnij
|
|
|
linie papilarne Twojego ciała, odcisnęły piętno na mojej skórze. namiętny szelest oksydowych włosów, rozpalił wewnętrzną stronę pożądania.zapalczywie patrzące oczy z trudem rozpoznają kształty. tylko usta wciąż szeptały... kocham. / ziomek.ogarnij
|
|
|
wtargnęliśmy do pokoju. pomału ściągam z Ciebie ubranie. delikatnie dolne warstwy opadają niczym deszcz w jesienny dzień. oplatasz mnie swoimi nogami. moje dłonie krążą po Twoich pośladkach. Twoje usta doprowadzają mnie do szaleństwa. każdy ich dotyk sprawia, że unoszę się nad ziemią. zaczynam Cię całować po szyi.. i niżej... i niżej... pieszczę Twoje ciało. moje palce wędrują po Twoich udach do miejsca mych pragnień. słyszę Twój oddech. słychać jak łóżko ugina się pod nasza namiętnością. / ziomek.ogarnij
|
|
|
Czasami nawet najwięksi twardziele mogą
przyznać się, że i im zdarzają się chwile słabości,
że jedyne na co mają ochotę to siedzieć w pustym domu
z misiem w ręku, wspominając beztroskie dzieciństwo. / ziomek.ogarnij
|
|
|
Widziałam jak szedłeś w moją stronę z tą lalunią na szkolnym korytarzu. Myślałam wtedy jakiego koloru masz skarpetki, czy ona właściwie Cię kocha, czy lubisz pomarańcze, a nawet czy mnie trochę lubisz . Więc jak widzisz nigdy nie jestem monotematyczna. Gdy mijaliście mnie, spojrzałeś na mnie a ja czułam jak pali mi się mózg z zazdrości . / ziomek.ogarnij
|
|
|
|