|
ziomek.ogarnij.moblo.pl
smakujesz jak poziomka i trzy ziarnka cukru. ziomek.ogarnij
|
|
|
smakujesz jak poziomka i trzy ziarnka cukru. / ziomek.ogarnij
|
|
|
Cierpieć na ból brzucha z powodu ciągłych wybuchów śmiechu to tylko czysta przyjemność. / ziomek.ogarnij
|
|
|
zdrowych, wesołych, szczęśliwych, mega dużo prezentów Wam życzę Kochani ;** !
|
|
|
Powiedziałam: "Odejdź!", ale tak naprawdę pragnę tylko, żebyś
Stanął pod moim oknem, rzucał w nie kamykami
Krzyczał: "Jestem w tobie zakochany!"
Czekał tam w ulewnym deszczu
Wracając po więcej
I nie odchodź, bo wiem, że
Wszystko, czego potrzebuję, jest po drugiej stronie drzwi. / ziomek.ogarnij
|
|
|
Przypadkowo przed chwilą pomyślałam o Tobie. O, teraz też. Ojej , i znowu . / ziomek.ogarnij
|
|
|
Obudziłam się o 3 nad ranem. Przytuliłam mocno powietrze i rozpłakałam się bez powodu. / ziomek.ogarnij
|
|
|
on naprawdę myślał, że go jeszcze kocham , że wrócę do niego po tym wszystkim co mi zrobił. Wytrzeszczył te czekoladowe oczy i z błagalnym wzrokiem spojrzał na mnie. Patrzyłam wtedy w inną stronę, bo wiedziałam, że jak zobaczę te Twoje wyłupiaste oczy będę się wachała. Ale nie . Ogarniam już cały zamęt w głowie. - Lepiej będzie jak o sobie zapomnimy.- wyparzyłam. On patrzył na mnie z niedowierzaniem . - Przykro mi, że okłamywałeś mnie i myślałeś, że po tym całym zamęcie będzie jak dawniej . Cześć - rzuciłam. Szybkim krokiem minęłam Cię i poszłam na swoje ulubione truskawkowe lody . / ziomek.ogarnij
|
|
|
Idąc w środku nocy, cała zapłakana, nawet się nie zorientowałam, że właśnie przechodziłam obok Twojego domu, Usłyszałam jakby ktoś mnie wołał, Wmawiałam sobie, że to moja wyobraźnia. Wtem usłyszałam po raz kolejny dziwnie znajomy, męski głos. Odwróciłam się z nadzieją, że to będziesz TY. Miałam rację. Biegłeś do mnie w tej Twojej koszuli w kratę i krótkimi spodenkami nie patrząc, że na dworze było -10 stopni . Prosiłeś żebym Ci wybaczyła i chciałeś ponownie do mnie wrócić . Znowu uroniłam łzę . Patrzyłam Ci w oczy, gdy nagle tak mocno mnie przytuliłeś . Myślałam, że zacznę krzyczeć na Ciebie . Ale nie . Pozwoliłam Ci mnie puścić. Bez słowa zrozumiałeś, że dam Ci jeszcze jedną szansę . Odprowadziłeś mnie do domu, szliśmy w ciszy . Gdy byliśmy pod moimi drzwiami, pocałowałeś mnie tak namiętnie, że z nóg zrobiła mi się wata . Uśmiechnęłam się do Ciebie i weszłam do domu . / ziomek.ogarnij
|
|
|
Minęło pół roku, a Ty dalej zapluwasz się herbatą gdy go widzisz . /ziomek.ogarnij
|
|
|
Bo to jest ten chłopak, o którym ciągle myślę i którego słowa analizuje w nocy, gdy nie mogę zasnąć. / ziomek.ogarnij
|
|
|
Rozmowa nie zawsze jest dialogiem. Czasem jest milczeniem. Albo monologiem. Niektóre wypowiedzi nie wymagają żadnego oddźwięku. / ziomek.ogarnij
|
|
|
- Co mam powiedzieć i zrobić żebyś tu został?
- Stań i powiedz : TAK
- Na jakie pytanie ?
- Na każde jakie Ci zadam . A pytania wymyślimy zaraz ; *. / ziomek.ogarnij
|
|
|
|