 |
ziomek.ogarnij.moblo.pl
Kawiarnia.Tłum ludzi ja sama. Siedziałam spokojnie patrząc na nich jak widz na widowni czekając na przedstawienie. Pędzili biegali krzyczeli i się śmiali. Jedni tr
|
|
 |
|
Kawiarnia.Tłum ludzi, ja sama. Siedziałam spokojnie patrząc na nich jak widz na widowni, czekając na przedstawienie. Pędzili, biegali, krzyczeli i się śmiali. Jedni trzymali się za ręce drudzy bluzgali na innych. Siorbałam kawę, o słodka kawo, która jesteś jednocześnie gorzka czemu oni są tacy naiwni? Kolejne siorbnięcie, miłe ciepło w gardle, a w przedstawieniu się uśmiechają, liczą pieniądze i wychodzą. O gorąca kawo, która nazbyt wcześnie stygniesz czemu Oni są takimi materialistami? Kolejne zanurzenie ust, a z chmur zaczyna lać się deszcz, otwierają się szare parasole. Nagle emanujące radością " cześć". Improwizacja? Ostatnie siorbnięcie, zwrot akcji, lubię improwizacje. Szczególnie jej, a w zasadzie Jego brązowe oczy. / ziomek.ogarnij
|
|
|
|
Włączam komputer. Wchodzę na gadu-gadu. Jesteś ! Najpierw jestem na niewidocznym. Po pewnym czasie, nie pewnie pojawiam się na dostępnym.Nadal jesteś. Moje uczucie niepewności napisania do Ciebie co razbardziej mnie przerasta. Siedzę z otwartym okienkiem rozmowy. Nagle przychodzi wiadomość. Otwieram.. nie to nie Ty. Zwątpiłam. Wyłączam gadu. Następnie komputer. Idę spać. Tak, taka pieprzona codzienność. / ziomek.ogarnij
|
|
|
|
Kupię sobie misia. Dam mu tak samo na imię jak Ty i codziennie będę go kopała w dupę. / ziomek.ogarnij
|
|
|
|
i nadchodzi taki moment, że mimo iż Kochasz go jak wariatka, na myśl, że mogłabyś go znów całować , robi Ci się źle, przecież całując się z nią wymył wszystkie wspomnienia naszych pocałunków. / ziomek.ogarnij
|
|
|
|
Dokoła Ty. I nie ma już innego powietrza.
Nade mną Ty. I nie ma już wyżej innego nieba. / ziomek.ogarnij
|
|
|
|
Jak Całuje - to z uczuciem. Jak Patrzę - to z iskrami w Oczach . Jak Słucham - to uważnie. Jak Mówię - to prawdę. Jak Kłamię - to z miłości. Jak Rozmawiam - to o wszystkim. Jak Się Śmieje -to szczerze. Jak Robię Coś Szalonego - to z sercem. Jak Biję - to dla zaczepki. Jak Marzę - to nierealnie. Jak Dążę - to do celu .
|
|
|
|
Wolę towarzystwo chłopców, zawszę mogę na nich liczyć. nie obrażają się gdy nie zatrzymam języka za zębami i jebnę jakąś następną bzdurę. / ziomek.ogarnij
|
|
|
|
Najchętniej wrzuciłabym cię do pralki i włączyła mocne wirowanie! / ziomek.ogarnij
|
|
|
|
nasze drzewo i ławka. po naszej kłótni, która była dotąd największą z naszych kłótni , myślałam, że już nie da się nic naprawić, że padło za dużo słów. Któregoś wieczora , poszłam do parku, siadła na naszej ławce koło naszego drzewa razem z przyjaciółką. Na drzewie wyryłam serce a w nim nasze inicjały,napisałam że i tak będę cię kochać, na zawsze. kilka dni potem przyszłam tu z powrotem, a na drzewie był nowy napis ' ja ciebie też będę kochał zawsze , księżniczko. / ziomek.ogarnij
|
|
|
|
No i kurwa polece tą zasraną rakietą, na te jebane słońce, zrobię kilka fotek, a jak przylece spowrotem to dodam je na nk, photobloga i fotkę. Taaak . Ty będziesz mi zazdrościć, tak samo jak ja zazdrościłam Tobie jak szliście razem za rękę . / ziomek.ogarnij
|
|
|
|
byłam na imprezie. była tam też typiara której nie znoszę. podeszłam do niej z drinkiem stukając o jej browar i mówiąc 'zdrowie pustych szmat, nie? ' nie załapała ./ ziomek.ogarnij
|
|
|
|
Dodaj komentarz