|
ziomek.ogarnij.moblo.pl
Jak o 6 rano w ostatni dzień wakacji obudziłeś mnie sms'em miałam ochotę Cię zabić ale jak przeczytałam '' wstawaj śpiochu sprzątnij tą puszke z parapetu przestań w
|
|
|
Jak o 6 rano w ostatni dzień wakacji obudziłeś mnie sms'em, miałam ochotę Cię zabić, ale jak przeczytałam '' wstawaj śpiochu, sprzątnij tą puszke z parapetu, przestań wreszcie przestawiać ten budzik, wstań i ogarnij się bo za 10 minut jestem u Ciebie. tak wiem po drodze mam kupić Ci cole'' zrobiło mi się cieplej w sercu . ♥ / ziomek.ogarnij
|
|
|
Wróciła do domu teraz jedyne co jej pozostało to wspomnienia i smak owców leśnych , który zawsze będzie jej go przypominał. / ziomek.ogarnij
|
|
|
podszedł do mnie kumpel z tekstem: ' a siema, siema oczarowały mnie twego ciała wdzięki '. zaśmiałam się , pokazując by usiadł obok mnie. usiadł z pytającą miną , a ja przytulając Go cicho szepnęłam: ' podryw "na bednarka" słabo Ci wychodzi, głuptasie' xd / ziomek.ogarnij
|
|
|
byłam na imprezie. była tam też typiara której nie znoszę. podeszłam do niej z drinkiem stukając o jej browar i mówiąc 'zdrowie pustych szmat, nie? ' nie załapała ./ ziomek.ogarnij
|
|
|
Gratuluję. Właśnie, tym gestem, który aktualnie wykonujesz, automatycznie, zostajesz, umieszczony, jako kolejny na liście skończonych, dupków. Owacje, na stojąco. / ziomek.ogarnij
|
|
|
Boję się dorosłości . Nie wyobrażam sobie nie rysować pacyfek ani serduszek na znienawidzonych lekcjach, nie narzekać na to, że jutro klasówka. / ziomek.ogarnij
|
|
|
Stwierdzono u niej niepoczytalną skłonność do okrucieństwa, agresji, gwałtownych wybuchów gniewu, a także wybujały temperament. / ziomek.ogarnij
|
|
|
Spojrzała w niebo. było tylko czarno, jakby w groszki. z niego spadały miliardy małych diamencików- płatki śniegu.Miała ze sobą przyjaciółkę.
spoglądając, tak wysoko w gorę, poczuła, że ma coś na ziemi do zrobienie i że wcale nie jest tak źle, jak się wydaje. / ziomek.ogarnij
|
|
|
Wieczorem leżąc na swojej ulubionej, kolorowej kanapie. Patrzyła w gwiazdy i wspominała jak w przedszkolu ukradła koledze kredki, już wtedy wiedziała, że za kilka lat będzie ich potrzebowała do pokolorowania swojego szarego, beznadziejnego świata. /ziomek.ogarnij
|
|
|
|