|
zdeptana.moblo.pl
mnie można jedynie kochać lub nienawidzić. a wybór pozostawiam Tobie. abstracion.
|
|
|
mnie można jedynie kochać lub nienawidzić. a wybór, pozostawiam Tobie. / abstracion.
|
|
|
ona jak talizman. on jak chłopiec, co się bał.
|
|
|
obudziłam się dzisiaj ze świadomością, że pragnę, a byś był mój, i mówił jak kochasz. / abstracion.
|
|
|
byłeś ważniejszy od słów, a nawet myśli, wiesz.? / abstracion.
|
|
|
myślisz, że gdybym wiedziała że zostawisz mnie, zranisz, złamiesz mi serca i zabierzesz wszystko co miałam nie pokochałabym Cię ?
|
|
|
tęskniłam za nim. widziałam go codziennie mijałam go codziennie a mimo to tęskniłam za nim. brakowało mi jego głosu jego śmiechu o jego oczach nawet nie wspomnę. nic nie da się poradzic na to że oboje mamy dobrą minę do złej gry. wszystko co zostało mi po nim to ostatni rozmowa a raczej tylko Twoje słowa do mnie stare sms'y które kończyły się dwoma słowami ... dwa słowa potrafiły zmienić mój świat zmienić mój charakter. dziękuję za masę słów masę miłości którą potrafiłeś mi dać bezinteresownie. ale tak naprawdę nie pasowaliśmy do siebie nigdy nie byliśmy razem nigdy się nie pokochaliśmy na zabój. czas przeszły przeszły niedoszły skarbie ..
|
|
|
daj mi bucha , flaszkę tequili i pięć minut . opowiem ci o swoim życiu .
|
|
|
on jedyny nie patrzy. a właśnie jego chcę...
|
|
|
decydując się na znajomość z Tobą nie sądziłam , że zaangażuję się w nią tak absolutnie i bezwarunkowo . że narodzi się we mnie coś znacznie silniejszego , niż oczekiwałam po tym związku . że stanie się to , czego się bałam i zapewne boję się nadal . dałeś mi odczuć tyle ciepła i tyle zrozumienia , ile nie dał mi w życiu nikt . bo nikt , kogo los postawił na mojej drodze , nie umiał mnie pojąć , nie potrafił mnie zrozumieć . każdy chciał mnie zmieniać , dostosowywać do subiektywnie postrzeganej przez siebie utrwalonej formuły zachowań i posunięć . ty jeden nie próbowałeś . chciałeś mnie taką , jaką jestem , z całą moją złożonością , nieprzewidywalnością ; trudną i krytyczną . z wszystkimi moimi wadami
|
|
|
znowu uśmiechała się, chociaż w sercu czuła ból. znowu ukrywała łzy, chociaż tak bardzo cisnęły się do oczu. znowu pragnęła być sama, chociaż otaczało ją tyle osób. znowu dała pokonać się emocjom.
|
|
|
mówią mi żebym sobie odpuściła
że nie jest tym jedynym
myślałem, że widzę w tobie potencjał
to właśnie uczyniło mnie niemądrą
on tego nie chce
nie tak jak ty tego chcesz
schematy i oszustwa
dziewczyno, dlaczego marnujesz swój czas?
przecież wiesz, że on nie jest w porządku
|
|
|
pomyślmy, czy warto cierpieć dla chwili rozkoszy? warto.
|
|
|
|