|
zarapuj.moblo.pl
Chcesz dobrze wychodzi źle. Chcesz źle wychodzi źle. zarapuj
|
|
|
Chcesz dobrze, wychodzi źle. Chcesz źle, wychodzi źle. / zarapuj
|
|
|
Nie chce Cię w mojej głowie, w sercu ani w życiu. Szkoda tylko, że motylki w brzuchu mają inny plan / zarapuj
|
|
|
a jedyne uczucie jakie nas w tym momencie łączy to chyba to do wódki / zarapuj
|
|
|
Jak to jest, różnimy się od siebie niemal wszystkim. Ty wiecznie narzekasz, ja wiecznie się cieszę. Ty nie lubisz zobowiązań, ja się za szybko przywiązuje. Ty wcale o mnie nie pamiętasz, ja o Tobie wręcz przeciwnie.. A zawsze, prędzej czy później, lgniemy do siebie jak te ćmy do światła, nie mając tak naprawdę ku temu celu. / zarapuj
|
|
|
a gdy patrzę cztery lata wstecz, nadal nie mogę zrozumieć tego, dlaczego mój wzrok skierował się właśnie na Niego. i przypominając sobie ten dzień, w którym pierwszy raz Go zobaczyłam - nigdy nie sądziłam, że tak bardzo namiesza w moim życiu. byłam głupia, strasznie głupia wypowiadając w Jego kierunku jakiekolwiek słowa - byłam tak bardzo naiwna, i tak strasznie nieświadoma tego, że siedzi w Nim tyle skurwysyństwa. / veriolla
|
|
|
nie zależy mi już tak,jak rok temu. jestem teraz silniejsza,i Ty to doskonale widzisz. irytuję Cię nie odzywaniem się, i olewniem Twoich telefonów. wkurwiasz się, bo wiesz, że nie zaufam Ci już nigdy. masz u mnie przegraną kartę, i zbytnio nie masz się z czym wychylać. jesteś, to jesteś - nie ma Cię, to Cię nie ma, tyle. już nie biegam za Tobą, nie ryczę w poduszkę i nie tęsknię. widzisz? obojętność potrafi zabić, a ja przecież obiecałam, że się zemszczę. / veriolla
|
|
|
|
Ludzie ranią tak mocno jak ich kochasz. / esperer.
|
|
|
Właśnie zaczął się kwiecień, maturzyści uświadomili sobie, jak bardzo są w dupie / kwejk, idealne!
|
|
|
|
zmieniasz kalendarze a w twoim życiu nie zaszła żadna, nawet najmniejsza zmiana. starasz się urozmaicić sobie życie przelotnymi znajomościami, ale nastaje taki czas, gdy przestajesz się oszukiwać, bo zdajesz sobie sprawę, że nie jesteś w stanie od tak wyrzucić go z pamięci.
|
|
|
Uzależniał. Każdym gestem, każdym spojrzeniem, każdym uśmiechem. Był moją nadzieją na lepsze jutro, zbyt idealny, żeby istnieć poza wyobraźnią. Z pozoru nieosiągalny, a jednocześnie na wyciągnięcie rąk. Jednak nie mogłam jej chwycić, nie mogłam, bałam się, że się sparzę. Musiał pozostać zakazany. Musiał. / zarapuj
|
|
|
,,Pan Józef kupił 2 kg pomidorów malinowych, 3 kg pomidorów polskich dużych i 5 kg pomidorów polskich małych [...] '' - co on, kurwa, będzie z tego robił?! // matma zawsze spoko :ok:
|
|
|
Mimo wszystko nie wierzyłam, że ludzie mogą być aż tak podli, wyrachowani i egoistyczni. Była najlepszą przyjaciółką. Była kimś komu ufałam nad wyraz mocno i na kim nad wyraz mocno się zawiodłam. Była jak siostra. No właśnie, była.. / zarapuj
|
|
|
|