|
zanka1.moblo.pl
nie obiecuje że do ciebie wróce... wiem ale i tak będę czekać proszę nie czekaj na mnie ułóż sobie życie. mojego życia bez Ciebie nie ma nie proś mnie o coś
|
|
|
` - nie obiecuje,że do ciebie wróce... - wiem, ale i tak będę czekać - proszę nie czekaj na mnie , ułóż sobie życie. - mojego życia bez Ciebie nie ma, nie proś mnie o coś czego nie potrafię. `
|
|
|
Organizuje zbieg okoliczności.
|
|
|
"Wiem wiem, wiem, że przesadzam, wiem. Ale chwilowo nie mam żadnego większego problemu, więc poprzesadzam sobie."
|
|
|
"wkrótce walentynki . strasznie mi z tego powodu wszystko jedno "
|
|
|
miłość wcale nie zawsze jest radością, czasami to tylko naczynie na łzy...
|
|
|
|
kiedy tracisz coś co wszystkim jest dla Ciebie dzisiaj
jutro traci sens, świat traci sens, tracisz sens życia.
|
|
|
|
Nie kurwa nie jestem wybredna w miłości, ale nie będę z kimś kogo nie kocham . Nigdy nie będę udawać uczucia, bo wiem jak to cholernie boli. / kolorowy.szatan
|
|
|
|
najgorzej jest jak się coś zgubi. wiesz telefon, kasę, albo takie tam zaufanie.
|
|
|
Nie stój nad mym grobem i nie roń łez. Nie ma mnie tam; nie zasnąłam też. Jestem tysiącem wiatrów dmących. Jestem diamentowym błyskiem na śniegu lśniącym. Jestem na skoszonym zbożu światłem promiennym. Jestem przyjemnym deszczem jesiennym. Kiedy tyś w porannej ciszy zbudzony, Jestem ruchem - szybkim, wznoszonym, Nie stój nad mym grobem i nie roń łez. Nie ma mnie tam; nie zasnąłam też. Nie stój nad mym grobem i nie płacz na darmo. Nie ma mnie tam. Ja nie umarłam/kochamcie_m
|
|
|
" choćbym nie wiem jak była zła i nawet jeśli bym krzyczała że Cię nienawidzę , że masz się wynosić , nie możesz odejść rozumiesz ? Nie możesz"
|
|
|
“ Kolejna zima, cukier na ustach i sól na podeszwach, mam pustkę w lustrach i ból w okolicach serca. ” — HuczuHucz ♥
|
|
|
Siedziała pod kocem, w ręku trzymała kubek świeżo zaparzonej herbaty . Jej ciało całe drżało, a ręce drgały, przez co z kubka uroniła się kropla napoju . Jeszcze bardziej wściekła przekleła szeptem . Nie rozumiała, dlaczego ostanio nie może dogadać się z bliskimi niegdyś jej ludźmi, czemu ciąglę się z nimi kłóci, co powoduje, że oni ją tak bardzo denerwują?. Oni uważali, że to ona się zmieniła, że przestała z nimi rozmawiać, że po prostu się zamknęła dla nielicznej grupy osób, które tylko do siebie dopuszcza i tylko z nimi dzieliła się swoimi zainteresowaniami i życiem. Ona się z tym nie zgadzała . Uważała że to taki chyba `kryzys` nastolatki . | waflowaaa
|
|
|
|