|
zakochanamarzycielka123.moblo.pl
widać po Twojej twarzy że ktoś Cię wcześniej mocno zranił..
|
|
|
"widać po Twojej twarzy, że ktoś Cię wcześniej mocno zranił.."
|
|
|
Jest depresja, są próby samobójcze.Są próby smobójcze, jest żyletka. Jest żyletka, są rany. Są rany, są blizny. Są blizny, są wspomnienia…
|
|
|
Czuję się pusta w środku. Znieczulona. Chcę płakać, ale brakuje mi łez.
|
|
|
Internet trzyma mnie przy życiu
|
|
|
już po wojnie . już po wszystkim . Moje zaufanie zostało zbyt nadwyrężone przez ciebie . Nie wiem , i nawet sobie tego nie wyobrażam , że mogłabym ci jeszcze kiedyś uwierzyć . Zaufać . Leżę w łóżku wpatrując się w sufit . I sama nie wiem .. Jak odpowiedzieć sobie na multum Pytań w mojej głowie . Jak drugie tyle zadać ci i nie prowokować kłótNi . Łzy znowu nabiegają do oczu by za raz kreślić mokre ścieżki na moich policzkach . Biorę głęboki wdech . Czuję w niej ból po kilku dniach nieustannego szlochu . Kocham Cię . Jestem tego pewna . I chyba tylko tego . Obracam się na bok i przytulam kotkę . Zaczyna muruczeć uspokajając mnie po czym jakoś zasypiam . By obudzić się i walczyć znowu . Nie wiem tylko dokładnie o co/ hb
|
|
|
DO DUPY KURWA Z TYM WSZYSTKIM !
|
|
|
Przecież on kocha inną wybij sobie go z głowy
|
|
|
Zraniłeś mnie bardzo mocno, ale gdybyś poprosił mnie o drugą szanse pewnie bym Ci ją dała, ponieważ kocham Cię jak nikogo innego.
|
|
|
Kochałeś.Kiedyś kochałeś.Szeptałeś czułe słowa z przekonaniem w sercu,że łykam je jak powietrze.Tak też było,ufałam Ci bezgranicznie i wtedy nawet przez myśl mi nie przeszło,że Ty,że Twoje myśli,że cały jesteś w innym świecie,w którym nie ma miejsca dla mnie.Zapewniałeś każdym słowem,każdym gestem,że Twe serce należy tylko do mnie,że każdy haust powietrza,który łapiesz w płuca jest częścią mnie,która rozlega się po Twoim organiźmie.Chciałeś dawać mi wschody i zachody słońca,gdy trzymałeś mnie w objęciach i pokazywałeś gwiazdy na bezchmurnym niebie.Dawałeś mi siebie,w pełni,bez ograniczeń,a ja jak małe dziecko,kurczowo trzymałam się Twojej dłoni,bo to właśnie Ona sprawiała,że czuję się bezpieczna i kochana.Dziś leżę w swoim pustym łóżku,a słowa,które do Ciebie kieruję odbijają się echem od kakaowych ścian.Ciekawa jestem czy pamiętasz jeszcze moje imię,czy tak samo jak moje serce,stało się zapomniane i zalega gdzieś na strychu Twojej przeźroczystej duszy.
|
|
|
Zwykła dziewczyna. Na co dzień uśmiechnięta, ciesząca się życiem. Niestety to tylko tak wygląda. Czasami mam ochotę skończyć ze sobą, czasami się czuję tak jakby każdy miał mnie w dupie.. Nie potrafię poradzić sobie ze własnymi uczuciami, tak jak większość dziewczyn.. Dławię w sobie smutek, potrzebuję pomocy, ale ją odpycham. Niby mam przyjaciół, ale co to za przyjaciele, gdy w najgorszych chwilach zostaje sama. Kupuję czekoladę ,żeby poczuć się lepiej, wiem dziwnie, zazwyczaj to pomaga gdy za nim tęsknie.. ale.. przecież nie mogę tak ciągle. Żyje w ciągłym stresie, czasami mam ochotę wyjść gdzieś sama i już nie wrócić. Eh, moje życie to syf po prostu.
|
|
|
Nie ufaj ludziom, nie są tego warci.
|
|
|
|