|
zakochana.niebieskooka.moblo.pl
Nie ma Cię.
|
|
|
Aż tak intensywnie o Tobie wczoraj myślałam? Że aż musiałeś mi się przyśnić? Po co? Po co to wszystko. Ja już mam dość. Przytulaliśmy się. Czułam Twoją twarz wtuloną w moją. Sen był bardzo realistyczny. Potrzebuje Cię. Kurwa. Potrzebuje.
|
|
|
Otwieram oczy. Nie dobrze mi. Zamykam je z powrotem. Głowa sama leci mi w dół. Obiecałam sobie, że upije się tak, żeby nie być w stanie o Tobie myśleć. W połowie mi się udało. Upiłam się. Ale o Tobie myślałam kurwa nadal. Mam dość.
|
|
|
Wystarczyłoby jedno jedyne 'spierdalaj, nie pisz do mnie więcej'. "Złamania proste zrastają się szybciej i bez komplikacji." Gdybyś uciął to jednym smsem, na pewno szybciej bym się z Ciebie wyleczyła. A ty to ciągniesz i robisz mi niepotrzebną nadzieję. Skończ wreszcie.! Nie chcę już cierpieć.
|
|
|
Jutro mam zamiar upić się tak, żeby o Tobie zapomnieć. Żeby choć na chwilę uwolnić swój umysł i serce od Ciebie. Bo ja już po prostu mam dość. Mam zamiar tak zadymić swój mózg dymem nikotynowym, żeby żadne wspomnienie nie przedarło się do moich oczu. Jutro chce się od Ciebie uwolnić. Raz na zawsze. Nie jesteś wart tego wszystkiego.
|
|
|
Nie mogę znieść tego jebanego bólu mojego rozrywającego się serca. Kolejna cząstka odpadła. Ile tego jeszcze? Ile razy będę musiała to przechodzić?! Długo tak nie pociągnę. Nie wyrabiam.
|
|
|
I po raz pierwszy dociera do mnie to co tak usilnie próbowałam nie dopuścić do swojej świadomości. Ty. Ją. Najzywczajniej w świecie. Kochasz. Wiesz co? To straszne.
|
|
|
I po raz setny pękło mi serce.
|
|
|
Słyszę dźwięk dostępności. Zerkam od niechcenia w prawy dolny róg. Serce zaczęło bić mi mocniej. Zawsze tak reaguję gdy wchodzisz na gadu. Po tych dwóch dniach milczenia powinieneś napisać. Przecież się na coś umówiliśmy i do tego spotkania nie doszło. Jesteś mi winny wyjaśnień. Czekam. Czekam. Cisza. Najwidoczniej doszedłeś do wniosku, że całej tej sprawy z przed dwóch dni nie było. Zawsze tak robisz. Olewasz ważne dla mnie sprawy totalnie.
|
|
|
'Więcej powiesz gdy, nie używasz słów. Więcej widzieć chcesz zamknij oczy znów.' / Odejdę tam- T.Makowiecki
|
|
|
|