|
yupagaciaak.moblo.pl
Kochał ją taką jaka była jej wybuchowy charakter jej ataki furii i złości jej chandry i roztrząsanie spraw był tak spokojny że jej awantury sprawiały mu przyjemno
|
|
|
|
Kochał ją taką, jaka była, jej wybuchowy charakter, jej ataki furii i złości, jej chandry i roztrząsanie spraw, był tak spokojny, że jej awantury sprawiały mu przyjemność.
|
|
|
bo Ona chciała tylko sięgnąc jego ust, które były za daleko.
|
|
|
- Nie wierz jej, proszę ejj.. - Przykro Mi, to postanowione nie możemy być razem.. - Skarbie, proszę nie.. Nie zostawiaj Mnie.. - Wybacz.. Odszedł a jej krzyk rozdzierał jej serce, a łzy pociekły po policzkach, nie mogła nic zrobić.. Upadła, spadła na samo dno.
|
|
|
stanęła na wprost niego, nie widzieli się już kilka miesięcy, podszedł do niej wolnym krokiem, tak ze stykali się ciałami. - Cześć.. wydukała lekko. - miło Cię widzę Agato odpowiedział lekko, podniósł jej podbródek by mogła spojrzeć mu w oczy. - Co u Ciebie? powiedziała przez zaciśnięte gardło, nadal coś do niego czuła, widział to w jej oczach. - tęsknie, za każdą chwilą spędzoną z Tobą - odparł cicho, zbliżając swoją twarz do jej. - ale.. otworzyła szeroko czy. Pocałował ją czule, przez ten pocałunek pokazał jej swoje emocje. Ona tak bardzo za tym tęskniła. Oddała mu pocałunek, On lekko podniósł ją do góry, nie przestając całować. Wiedziała że to może nie być ich początek, ale liczyło się tylko dla niej co tu i teraz.
|
|
|
wiedziała ze go rani, strasznie go rani mówiąc mu że nic z tego nie wyjdzie i niech zostaną przyjaciółmi tak jak było. raniła przy okazji jego i siebie, teraz zraniła tylko siebie, skończyła całkiem z nim kontakt. dla niego ich przyjaźn była już problemem, a ona go rozwiązała.
|
|
|
mam ochotę coś rozwalić, albo mnie coś rozwala.. prędzej rozdziera, oj tak.. krzyk.. krzyk rozdziera mi serce..
|
|
|
honor dusił serce łzy ścierała w cierpieniu.
|
|
|
z dnia na dzien stawała się coraz słabsza, rak ją wykańczał, nie miała siły nawet podejść otworzyć drzwi mieszkania. leżała na łóżku, płakała tylko na to miała siłę, przyjaciele nawet nie wiedzieli kiedy odeszła.. dopóki ktoś nie zgłosił na policję że zniknęła i nie daję znaku życia. znaleźli ją.. na łózku, blada, chudą z zamkniętymi oczami.. nikt jej nie pomógł.. chciała umrzec w samotności.
|
|
|
|