|
yourjuliet.moblo.pl
Nie oczekuję od Ciebie nawet zrozumienia! Tylko proszę przyjmij do wiadomości że cholernie Cię kocham nazwij idiotką. Masz rację jestem idiotką bo pokochałam takie
|
|
|
- Nie oczekuję od Ciebie nawet zrozumienia! Tylko proszę, przyjmij do wiadomości że cholernie Cię kocham, nazwij idiotką. Masz rację, jestem idiotką bo pokochałam takiego skurwiela jak Ty, i nie przestanę kochać choćbyś zajebał pół mojej rodziny.
|
|
|
Spojrzał na mnie, jego zimny wzrok przeszywał moje ciało od góry do dołu.Ja uciekłam wzrokiem, ale czułam że on patrzy. I to jedno zimne spojrzenie, ma dla mnie taką zajebistą wartość.
|
|
|
Każdy ma swoje serce, a raczej krwisty kawał mięsa. Mój kawał mięsa jest zwęglony od Twych gorących pocałunków, zaszyty szwami od Twych okrutnych rozrywających czy pieszczotliwych słów, i nawet teraz gdy Cię przy mnie nie ma a serce boli, wali o moją klatkę piersiową z podwojoną siłą gwałcąc płuca
|
|
|
- Kocham go, według mnie jest idealny, jego czekoladowe oczy i śniada karnacja, jest dla mnie kimś, może i kiedyś ja dla niego zaistnieje - Powiedziałam do przyjaciela, ze łzami w oczach. - Gdyby był idealny, był by teraz przy Tobie - odpowiedział bez zastanowienia,po czym serce skamieniało a kolejna łza musnęła mój policzek.
|
|
|
Dziś znów mi się śniłeś. Tym razem znów wystroiłam się dla Ciebie, wyglądałam pięknie - jak nigdy. Rozpuściłam włosy co jest rzadkością, podkreśliłam delikatnie usta i ubrałam czółenka. Uśmiechałam się do Ciebie promiennie, czego nie robię w rzeczywistości bo Ty tłumisz we mnie wszystkie uczucia. A Ty jak zwykle nie zwróciłeś na mnie uwagi, złapałeś ją za rękę i wyznałeś jak bardzo kochasz. Żenujące, że nawet we śnie nie mogę być z Tobą szczęśliwa. Ty jesteś pisany mi ale ja Tobie nie, może w następnym śnie ...
|
|
|
W dniu końca świata, nie będę się modlić, nie będę błagać o przebaczenie za grzechy. Wybiegnę na ulicę, i biegnąc w ognistym deszczu będę myśleć o Tobie. Dobiegnę do Ciebie mimo rozstępującej się ziemi, wtulę się mocno - mimo wszystko, mimo końca bo moje niebo jest przy Tobie, z Tobą...
|
|
|
Ty masz ambicje, masz pasje. Wiesz co zrobić ze swoim życiem - dziś, jutro czy za rok. Masz całodniowe zajęcia i marzenia które realizujesz lub starasz się realizować. Stoję z boku i przyglądam się Tobie od jakiegoś czasu, i z dnia na dzień coraz bardziej boję się do Ciebie odezwać. Jesteśmy z innych światów mimo tego tam cholernie mi na Tobie zależy.
|
|
|
Poznałam ją w szkole, od razu wiedziałam że to nie jest zwykła dziewczyna. Po nie długim czasie znalazłam w niej bratnią duszę, weszłyśmy w relacje rodzinne. I tak Paulina stała mi się najbliższą osobą, w domu byłam sama - potrzebowałam jej jako siostry z innej matki czy przyjaciółki. Wiem że dla niej też byłam ważna - no właśnie, byłam. Jeżeli kiedyś to przeczytasz Paulinko to wiedz że w pełni akceptuje Twoje wady, jeżeli chodzi o moje - postaram się je zmienić, ze względu na Ciebie bo bardzo Cię kocham i jesteś dla mnie najważniejsza na świecie :) Właśnie w takie dni, beztroskie dni chcę być przy Tobie, rozmawiać czy pić herbatkę pod kocykiem.
|
|
|
Idę ciemną aleją, aleją zwaną życiem. Nie podnoszę wzroku z obawy - z obawy o siebie samą. Czy jestem samolubna? Słyszę ciche szepty i śmiechy - Czy to ludzie drwią zemnie? Jestem intruzem w nie swoim świecie. Czas narodzić się ponownie, może w następnym życiu będę kimś godnym miłości, czy poszanowania . Oby ...
|
|
|
Pozory mylą , stwierdzam dziś ten fakt. Wydawał się być szorstki , zadufany w sobie - co okazywał każdym gestem , obojętnym słowem . Nie pozwalał patrzeć w swoje oczy, mogło by się zdawać że ten nie zwykły chłopak coś ukrywa. Dziś już wiem, że jego oczy są niebieskie a w nich kryję się jego wrażliwość - po prostu jest osobą kochaną . Dobitnie, oczy to lustro duszy .
|
|
|
Człowieku, Twoje jedno słowo ma moc, potrafi stłumic we mnie wszystkie myśli. Więc jeżeli kiedyś zapytasz, czemu nie powiedziałam jak bardzo kochałam to wiedz że pogubiły się wszystkie te słowa które powinny wyjśc z moich ust. Poukrywały się w dłoniach, oczach ...
|
|
|
Teraz już wiem, że to nie Ty, wiem że uczucie którym Cię obdarzyłam było denną kwestią przyzwyczajenia. Mówiłam że kocham - nie chcąc się wiązac , na co szukałam wielu argumentów. A teraz Gdy nie oczekiwanie pokochałam kogoś innego, wstyd mi że tak epicko skopałam Ci dupę.
|
|
|
|