|
your_abstraction.moblo.pl
Pamięć to nie spam wiesz ?
|
|
|
Pamięć to nie spam, wiesz ?
|
|
|
Nie możesz polegać tylko na swoich oczach, kiedy wyobraźnia nie jest wyostrzona i nade wszystko wyraźna.
|
|
|
Miłość ? Miłość nie jest okresem czasu, w którym wszystko było idealne, kiedy tryskało się szczęściem i energią, kiedy wszystko przestawało się liczyć bo skupiało się tylko i wyłącznie na drugiej osobie. Miłość to walka, miłość to wojna o tę druga osobę w chwili niepowodzenia i upadku. Miłość to dojrzewanie i dostrzeganie jej prawdziwej wartości, miłość to co najważniejsze - pamięć, pamięć i oddanie.
|
|
|
Sztuką jest nie patrzeć za siebie, nie patrzeć w przeszłość, nie wracać do niej a koncentrować się na chwili obecnej.
|
|
|
Jestem przyzwyczajona do snów. W nich wyobrażam sobie rzeczy, których nie potrafią wyobrazić sobie szaleńcy nawet świadomie.
|
|
|
Jaki jest sens w spontanicznej zmianie na gorsze, jeśli nie zdołasz dokonać zmiany na lepsze i to w dodatku celowo ?
|
|
|
Cała Twoja przyszłość istnieć będzie tylko na podstawie przeszłości. Pilnuj się.
|
|
|
Twój głos rozprzestrzeniał się po całej mojej czaszce. Obecny był w nawet najciemniejszych jej zakamarkach. Twoje "Kocham Cię", a wtedy ? Wtedy czas się zatrzymał..
|
|
|
Nie mogę obiecać Ci nieba,ale pokażę Ci magię wspólnego oglądania gwiazd a następnie wyszukam najpiękniejszą z nich i nazwę ją Twoim imieniem..
|
|
|
Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu.Usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo. Powiedzieć coś, cokolwiek, bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim. Spojrzeć w Twe oczy. Gładzić dłoń. Dotykać Twej twarzy. Ust. Pocałować. Poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna, bezpieczna w Twych objęciach. Chciałabym zapomnieć o tym, co było. Żyć chwilą obecną. Pragnę usnąć wtulona w Ciebie. Obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię. Czuć, że jestem Ci potrzebna, wiedzieć, że jedyna. Chcę się z Tobą drażnić, kłócić.. Tylko po to, by później się czule pogodzić. I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz..
|
|
|
I ta beznadziejna nadzieja, że może też ma nagłe i silne ataki wspomnień, że może po którymś z takich seansów, otworzy oczy i powie sobie, że musi coś zmienić. Napisze, że przeprasza i chce, żeby między nami było jak dawniej. Mimo zerowych szans, nadzieja mnie polubiła. Nie myśli o tym, żeby odejść.
|
|
|
|