|
youhappysmile.moblo.pl
mialam klapki na oczach nie widzialam ze byl zwyklym debilem... teraz pozbyłam się go i klapek... a świat dalej jest zły
|
|
|
mialam klapki na oczach nie widzialam ze byl zwyklym debilem... teraz pozbyłam się go i klapek... a świat dalej jest zły
|
|
|
Teraz widzę, że jesteś coraz dalej mnie, trzymam twoją dłoń.. choć nie czuje jej .
|
|
|
I dzisiaj dałeś mi kolejną porcję mojego `narkotyku`.
Tym razem jest to mieszanka silnych uczuć.
Najwięcej jest nadziei, ale dodałeś trochę miłości, ciepła i szczęścia.
I pomimo że muszę bardzo drogo płacić za `narkotyk`, płacę przecież cierpieniem, bólem, rozczarowaniem, to cieszę się, że mogę go dostać bo wtedy mam siłę by dalej żyć.
I teraz wiem czym jest uzależnienie mój `Dealerze Miłości
|
|
|
Siedziałam i czekałam na Ciebie, a teraz rozbolała mnie dupa i idę dalej...
A mogłeś przyjść wziąć mnie za rękę i poszlibyśmy dalej razem...
|
|
|
Odcięła ostatnią nić, która łączyła ją z przeszłością. Teraz swobodnie może kroczyć dalej.
|
|
|
Myślisz, że masz najgorzej? rodzice Cie wkurzają. szkoła to lepiej nie wspominać, a do tego jeszcze Twoje życie towarzyskie nie jest takie jak innych "fajnych ziomków". Cierpisz?
To teraz pomyśl o dzieciach w Afryce, które zastanawiają się jak przeżyć jeszcze jeden dzień . o ich rodzicach..
o ludziach bezdomnych.. wojnach, kataklizmach..
wymieniać dalej?
Tak, teraz możesz powiedzieć, że Twoje życie jest naprawdę pojebane!
|
|
|
Byłam optymistką i wierzyłam w każde Twoje słowo.
Teraz jestem realistką i nie wierzę w ani jedno.
A i tak brnę w to dalej.
Bo często ludzie muszą się sparzyć, żeby wziąć ręce z palnika.
|
|
|
Duszę w sobie ból i smutki moich bliskich. Bo przecież obiecałem ich bronić. Jako osoba pragnąca kroczyć drogą "wojownika" nie mogłem złamać swej obietnicy... Teraz zostało mi czekać, aż zebrane smutki,lęki i żale wybuchną we mnie. Ciekawe co będzie dalej...
|
|
|
Kiedy odszedłeś zaczęłam odczuwać dziwną pustkę. Po tygodniu pełnym płaczu postanowiłam pozbyć się tego uczucia. Wstałam po upadku, spojrzałam ci w oczy i powiedziałam co myślę. Stałam się bardziej szczera, otwarta. Teraz nie marnuję żadnej chwili w życiu. Moja paranoja gdzieś uciekła, nauczyłeś mnie nie bać się życia.
Odnalazłam szczęście. Ale mimo tego szczęścia... dalej czegoś mi brakuje.
Po godzinach rozmyślań doszłam do jednego wniosku:
To Ciebie mi brakuje. A raczej tego co ze sobą wziąłeś. Zabrałeś mi serce i rzuciłeś je na pożarcie demonom swojej duszy.
Morał?
Powrót szczęścia nie zwróci radości życia.
|
|
|
Odkryłam, że nie jestem tym kim zawsze chciałam, nie potrafię stać się osobą którą by wszyscy lubili, albo przynajmniej tolerowali. To wszystko, świat w którym żyje, jest tak naprawdę jednym, wielkim kłamstwem. Nieprzespane noce, twarz zniszczona od kosmetyków, alkoholu i papierosów... To nie ma dalej sensu, chce naprawdę żyć a nie tylko udawać. Jedno o czym teraz marze to wyjść z tego świata pozorów, chcę wreszcie dorosnąć...
|
|
|
Jako mała dziewczynka szłam w stronę tęczy, wierząc że ją dogonię. Nigdy mi się to nie udało,ale dalej wierzyłam że w końcu mi się uda. Teraz już nie jestem mała dziewczynką, mimo to nadal wierze w rzeczy niemożliwe.
|
|
|
Będę się uśmiechała - tak jak zawsze, teraz, dziś, jutro, pojutrze. Ty będziesz dalej myślała, że wszystko w porządku, a ja tym uśmiechem chcę tylko podtrzymać niegasnącą nadzieję.
Widzisz, tak na prawdę w ogóle mnie nie znasz i nic o mnie nie wiesz.
|
|
|
|