|
wyjebane.na.zycie.moblo.pl
ostr. uwielbiam go .!: D
|
|
|
kuzyn: -patrz, pokażę ci taką zajebistą suczkę. kumpel: - no, dawaj . (...) kumpel: - o jaaa, ale suuka. a bym se ją wyruchał . kuzyn: - no, ona łatwa jest . ja z pogardą w oczach: - ehh, miała więcej chujów w mordzie niż ja frytek... chłopacy w śmiech . / tekst od chujach i frytkach chyba tymbarkoholiczki, ale nie jestem pewna.
|
|
|
spojrzałam na jej opis 'wielka orgia z bananami w stylu Justina Biebera ♥. || zarwane łóżko ; [' uśmiechnęłam się szyderczo i powiedziałam do siebie półtonem : nic dziwnego, przecież ta szmata waży 72 kg.
|
|
|
napisałam do kaśki na gadu . wiedziałam, że jest u niej ta szmata . powiedziałam na odchodne 'miłej zabawy laski' i byłam dumna, że będą o mnie gadać przez resztę wieczoru .
|
|
|
- nie łaź z nim za ręke . - eche , jak mnie za reke chwyci to mu powiem ; WEŚ TA RYNKA BO TO JE SIARA DOWEJ TA PACA I CHYTEJ MIE W PASIE SYNEK / natczu_tymbarkoholiczka (jak to czytałam spadłam z krzesła, mega!)
|
|
|
a kiedy już cholernie mi się nudziło wpisałam w google słowo 'miłość' i przeczytałam o niej cały artykuł na wikipedii . i wiesz co ? nadal nie wiem, czy cokolwiek z tamtego opisu pasuje do tego, co czuję w głowie i duszy .
|
|
|
Koncentruj się bardziej na własnym charakterze niż na własnej reputacji, ponieważ charakter stanowi o tym, kim naprawdę jesteś, a reputacja to jedynie to kim jesteś w oczach innych ludzi. / fejsbuk
|
|
|
Patrzałam na zajebisty humor mojego kuzyna. Puszczał głośno klubową muzykę i chodził tanecznym krokiem . A ja siedziałam przy pierdolonym kubku z kawą i użalałam się nad swoim losem .
|
|
|
mimo swojego wieku usiadłam na kolanach mamy . - Mamuś, mogę sobie trochę popłakać? - powiedziałam zupełnie na żarty. - No dobra, płacz. - rodzicielka przytuliła mnie do swojego kruchego ciała . łzy zaczęły lecieć mi samoczynnie, jedna po drugiej. robiły to w takim tempie, że po kilku minutach mama miała przemoczoną bluzkę na ramieniu . nigdy nie spodziewałam się, że będę płakać bez powodu, ot tak , po prostu..
|
|
|
bywało różnie. raz z górki, raz pod górkę . jednak przez czternaście lat swojego istnienia nigdy nie pomyślałabym, że odwrócą się wszyscy . na taką skalę, aby samemu siedzieć w domu w sylwestra .
|
|
|
u pielęgniarki w szkole. / -Adrianna, masz jakieś choroby kardiologiczne? - A złamane serce się liczy? - Nie. - W takim razie jestem zdrowa jak ryba.!
|
|
|
|