|
wybranaa.moblo.pl
Zaufanie. Mówią że tak łatwo mozna je stracić a trudno odbudować. Ale niby dlaczego? Bo ufamy komuś i gdy ta osoba nas zawidzie nie potrafimy jej znowu od razu zaufać
|
|
|
Zaufanie. Mówią, że tak łatwo mozna je stracić, a trudno odbudować. Ale niby dlaczego? Bo ufamy komuś i, gdy ta osoba nas zawidzie nie potrafimy jej znowu od razu zaufać? Dlaczego? Skoro na codzień ufamy ludziom, których wogóle nie znamy, to dlaczego nie możemy tak szybko zaufać osobom, które znamy bardzo długo, i którym wcześniej ufaliśmy bezgranicznie? Kobieta idąc do fryzjera nie znając go oddaje się w jego ręce i pozwala, by ten 'zajął' się jej włosami. Musi mu ufać, skoro pozwala obcemu człowiekowi, aby zrobił coś z jej włosami. A czy gdyby wasza przyjaciółka, zwyczajna dziewczyna, nie bylaby fryzjerką i ufalibyście jej to oddali byście sie w jej ręce? Aby ona obcięła wam włosy? Nie? To czemu mówicie, że jej ufacie skoro nie ufacie do końca? Dlaczego mówicie, że trudno jest wam odbudować zaufanie do bliskiej osoby, gdy was zawiedzie, a na codzień ufacie tysiącom obcym wam ludzi?
|
|
|
-Czy w Twoim życiu jest jeszcze trochę miejsca dla takiego idioty jak ja?- zapytał.
-A po co mi jakiś idiota?
-Nie wiem, bo ja chciałbym znowu być w Twoim zyciu, ale jestem idiotą.
-A czemu nim jesteś?
-Bo pozwoliłem abyś cierpiała, zostawiłem Cię i żałuję!- odpowiedział z żalem.
-Dobrze, że chociaż potrafisz sie do tego przyznać i nazwać rzeczy po imieniu!
-Wiem, że nie zasłuzyłąś na to. Przepraszam!
-Teraz na głupie 'przepraszam' jest już za późno...
-Nie załuguję na Ciebie... Może już nie ważne?
-Miejsca by sie znalazło, ale czy warto? Bo jakoś nie potrafię Ci juz uwierzyć... Pomimo tego, że bardzo bym chciała.
|
|
|
Dlaczego, gdy Ty chciałeś ze mną być wtedy ja nie chciałam byś do mnie zbliżył się? Dlaczego, gdy Ty zrobiłeś swój krok w moja stronę ja nie odmówiłam Ci? Dlaczego, pozwoliłam by miłość mogła w nas rozwinąć się? A dlaczego teraz nie ma już nic?
|
|
|
Chciałabym żeby juz wszystko było dobrze, abyś zachowywał się jak kiedys i traktował mnie z taką czułością, z jaką robiłeś to przed tymi wszystkimi kłótniami. Tak bardzo mi Ciebie barakuje! Myślałam, że ta przerwa nas do siebie zbliży, ale jakoś nie bardzo czuję abysmy byli sobie bliźsi. Ostatnio jak dzwoniłam do Ciebie powiedziałeś, że zadzwonisz na drugi dzień i wpadniesz do mnie, ale minęło juz parę dni od tej pory , a Ty nawet nie napisałeś sms-a. To wszystko jest dziwne, przerasta mnie to powoli.
|
|
|
Nie wiem, co mam w sobie takiego, że pragnąłeś ze mna być. Tak samo nie wiem, co Ty masz w sobie, ze tak strasznie mi na Tobie zależy. Nie obchodzi mnie już żaden inny. Kocham Cię tak nieobliczalnie, że ani słowami, ani gestami nie jestem w stanie tego wyrazić. Chciałabym abys był przy mnie naokrągło! Bo minęło kilka dni, a ja takbardzo za Tobą tęsknię, jakbysmy nie widzieli się pare tygodni!
|
|
|
Jesteś dla mnie czymś największym! Czymś tak bardzo wielkim, że nic nie można byłoby porównać z Tobą. Myślę o Tobie i całymi dniami i nocami. W każdym mężczyźnie spotykanym przypadkiem na mieście, w szkole, w filmie szukałam Twoich cech, Twoich gestów, uśmiechu Twojego i głosy, spojrzenia... Nie wiem dlaczego, ale czuję się jak przestępczyni. Kradnę Twoje sny i mysli. Nie odzywasz się, bo w sumie nie musisz od kiedy postanowiliśmy zostać tylko przyjaciółmi, ale ja nie wyrabiam. Jesteś dla mnie każdym dniem, bo nie mogę przestać myśleć o Tobie. Dlaczego? Sama nie wiem. Aż coś we mnie krzyczy! To nieobliczalnie pojawia się we mnie i rozrywa moja duszę od środka! Chciałabym coś zrobić, ale nie chcę się narzucać. Ostatnio zaczęłam spać nawet z przytulanką, aby przynajmniej wyobrażać sobie, że przytulam Ciebie... I choć boję się do tego przyznać, strasznie za Tobą tęsknię!
|
|
|
" Gdy dzisiaj znalazłeś się tak blisko mnie, powstrzymywałam się od spojrzenia Ci w oczy, widziałam, że wszystko by powróciło, a to nie było miejsce ani czas na łzy... Więc udawałam, że Cie po prostu nie ma. "
|
|
|
Odejde tylko wtedy, kiedy powiesz mi,że już mnie nie kochasz.
|
|
|
''Ile razy można czyjeś serce przepuścić przez magiel?''
|
|
|
Kochasz go. W porządku. Wszyscy o tym wiedzą, włącznie z nim, a ty się zastanawiasz co masz robić. Nie rób nic. Prędzej czy później zrozumie, że jest szczęściarzem, bo z tylu chłopaków wybrałaś właśnie jego, a jemu to nie pasuje. Powiedz mu, że go kochasz.
|
|
|
Marionetka własnej nieświadomości.
|
|
|
W chwili , kiedy zaczynasz zastanawiać się , czy kochasz kogoś , przestałeś Go już kochać na zawsze..
|
|
|
|