Jesteś dla mnie czymś największym! Czymś tak bardzo wielkim, że nic nie można byłoby porównać z Tobą. Myślę o Tobie i całymi dniami i nocami. W każdym mężczyźnie spotykanym przypadkiem na mieście, w szkole, w filmie szukałam Twoich cech, Twoich gestów, uśmiechu Twojego i głosy, spojrzenia... Nie wiem dlaczego, ale czuję się jak przestępczyni. Kradnę Twoje sny i mysli. Nie odzywasz się, bo w sumie nie musisz od kiedy postanowiliśmy zostać tylko przyjaciółmi, ale ja nie wyrabiam. Jesteś dla mnie każdym dniem, bo nie mogę przestać myśleć o Tobie. Dlaczego? Sama nie wiem. Aż coś we mnie krzyczy! To nieobliczalnie pojawia się we mnie i rozrywa moja duszę od środka! Chciałabym coś zrobić, ale nie chcę się narzucać. Ostatnio zaczęłam spać nawet z przytulanką, aby przynajmniej wyobrażać sobie, że przytulam Ciebie... I choć boję się do tego przyznać, strasznie za Tobą tęsknię!
|