 |
I teraz jest chyba bezpiecznie, ale czemu się czuję jak w piekle?
|
|
 |
Z głośników po cichu dociera muzyka, Arktyka napływa do serca, chyba znowu słuchałem Nirvany, 'Something in the way' Cobaina. Wszędzie palą się światła, w sumie nie wiem, która godzina..
|
|
 |
dzisiaj nie piszę nic i mam depresje, czuję dreszcze i nie słyszę ich, ale demony siedzą we mnie, weź je!
|
|
 |
Nie ma majstra od grzejników, pewnie czuć ode mnie odór alkoholu. W dupie mam co czuć ode mnie, potrzebuję tego znowu.
|
|
 |
Znowu wisi coś nad głową, nie wiem kto był u mnie wczoraj, kto mi kazał tonąć i poplątał moje słowa.
|
|
 |
Miałem tępy wyraz twarzy i żółte białka oczu i puste już miałem szklanki i kilku nowych Bogów, a świat się kręcił wokół, jak te smukłe baletnice, zwolniło tempo, serce, jakby uszło ze mnie życie. Nie wiem już jaki to dzień i który to dzień z kolei, chyba na dywanie jest krew a mój krzyk się staje niemy.
|
|
 |
I jeśli tylko mi się uda znowu stanąć, to znowu stanę i nie powiem 'pomóż mamo' i nie poszukam więcej szczęścia na dnie kieliszka.
|
|
 |
Daje sobie trochę czasu, nie chce dłużej gnać bez tchu. Moje cztery ściany w bloku, spokój.. Czekam aż opadnie popiół.
|
|
 |
Szkoda tylko, że nie było stać nas na więcej.
|
|
 |
Gdy emocje już opadną to stanę z boku, odpalę szluga i poczekam, aż opadnie popiół.
|
|
 |
Dzisiaj tańczę w ciemnościach i wiem, że ten taniec to nie jest wołanie o pomoc.
|
|
 |
Kiedyś ktoś mi powiedział, że szybko się skończę, że gasnę w oczach. Potem ktoś mi powiedział, że muszę się podnieść, jeśli chcę tu zostać.,
|
|
|
|