|
Wiesz ze kocham i kochać będe nadal
Za Tobą Kotku na koniec Świata
Co do rozmów to przepraszam
Ale Zrozum jesteś Zbyt ważny
|
|
|
Kocham patrzeć jak spisz, kocham jak mnie widzisz
Kocham milczeć jak mówisz, wtedy wszystko rozumiem
Kocham kiedy dotykasz mnie opuszkiem
Kocham tak naprawde wszystko w sumie..
|
|
|
siedze i płacze, aż wstyd sie przyznać
Wszędzie gdzie nie spojrze, twoja podobizna
moja myśl nie chce Cie ode mnie wygnać,
wybacz
moja wyobraźnia widzi Cie co chwila,
moja osoba sie od Ciebie już uzależniła.
|
|
|
Czasami chciałabym nauczyć się być obojętna,
na błędy które tak często popełniasz.
Czasami wolałabym mieć serce z kamienia,
niż codzień czuć w sobie że wciąż nic sie nie zmienia.
|
|
|
Ciągle myśle co jeszcze nadejdzie,
chciałabym wiecznie żyć we śnie,
w którym zawsze będziesz moim księciem,
prowadzącym mnie za ręke.
Będziesz zawsze chronił moje serce,
aby czuło się bezpieczne.
Może poczujemy wtedy szczęście,
kiedy los przed nami klęknie.
|
|
|
Poza nami jest ta miłość jedna która nie istnieje bez nas
Nigdy nie chce nas rozdzielać bez niej nie możemy przetrwać
Przed nami jeszcze długa droga, pomoże nam ją pokonać
Dobrze,że mamy w sobie tyle siły, że się nie poddamy nigdy
|
|
|
Za każdym razem więcej słów przez które cierpie
Za każdym razem głębiej a wciąż wracam po więcej.
|
|
|
Wiem że nadejdzie ten dzień w którym spełni się mój sen
W którym będzie znowu tak jakby narodził się świat
Na nowo będę kraść Twych oczu jasny blask
Na nowo będę Ci upiększać każdą z chwil
|
|
|
Dziś przeklinam każdą z chwil w których wywołałam łzy,
Żałuję moich słów które zadały Ci ból,
Nieważne jest już nic gdy nie mogę z Tobą być,
Nieważny cały świat gdy bez Ciebie żyć tu mam,
Bez Ciebie nie mam gdzie podążać w moim śnie,
Bez Ciebie jest mi źle, wszystko staje się tłem
Podążać z Tobą chcę, jednak ciągle boję się
Wykonać pierwszy ruch by odzyskać Cię znów.
|
|
|
Tamten dzień rozdzielił nas na zawsze.
Tamten dzień oszukał moją wyobraźnię.
Jeden ruch, rozdzielił nas na wieki.
Jeden gest, był niepotrzebny nie zaprzeczysz.
|
|
|
Tym razem sama zostanę, w głowie myśli niepoukładane.
Skomplikowane życie muszę z nim stanąć twarzą w tawarz,
|
|
|
Pytasz,co nowego u mnie słychać.
Pytasz, chociaż częściej zapominasz, że to nie Twój klimat, a każdy chce oddychać, wiem po sobie, jak trudno się powstrzymać.
|
|
|
|