|
Bo ja znów ciebie wspominam i znów widzę tamte chwile,
w których czule mnie tuliłeś i mówiłeś będzie milej.
Teraz wiem, że tak nie będzie, nie ma ciebie nie ma nas,
płomień zgasł. Ty odszedłeś kiedy nie był na to czas
|
|
|
Lecz w końcu gdy się poddałeś, a ja skradłam pocałunek,
poczułam Twoją bliskość, odurzyłeś niczym trunek.
Wciąż pozwalasz mi zapomnieć o problemach i gdy jestem zakłopotana, gdyby nie Ty to chyba bym skonała.
|
|
|
Kiedy znikasz choć na chwilkę ja się wkurwiam i wariuję.
Kiedy jesteś przy mnie blisko nowe plany wciąż buduje.
Kiedy jesteś tak daleko ja znów tęsknie, się rujnuje.
Bo chce znowu Cie całować, poczuć to jak pierwszy raz.
Kiedy skradłam pocałunek, pod pretekstem wygranej.
Nie chodziło tu o zakład, po prostu chciałem Cie dotknąć
Zawsze mnie się podobałeś, a ja... Tobie słonko.
Zawsze chciałam się przybliżyć, ale Ty się oddalałeś.
Odchodziłeś gdzieś bez słowa, na kolana powalałeś.
|
|
|
Byś poczuł, że bez Ciebie, dla mnie świat już nie istnieje.
Że dla mnie świat to Ty, bo Ty dajesz mi nadzieje.
|
|
|
Kiedy szepczesz 'chodź kotku' to ja idę do Ciebie.
By znowu Cie przytulić, byś poczuł się jak w niebie.
|
|
|
Bo kiedy nie ma Cie, pragnę wstać, zbudzić się,
znaleźć ciepło Twych rąk i przytulić się.
|
|
|
Bo kiedy nie ma Cie, nie ma mnie.
|
|
|
Dwie drogi połączone, dziwnym splotem sytuacji.
Ja i ty, ty i ja, jedna całość kondygnacji. Bynajmniej przez jakiś czas, myślałam, że się ułoży.
Lecz zepsułam wszystkie plany i nadeszły te dni grozy,
w których zatraciłam siebie, później już straciłam ciebie.
I znalazłam się na glebie, uwierz nie byłam w niebie.
Bo ty byłeś dla mnie wszystkim i to wszystko było tobą.
Nie wiem po co powiedziałem "NIE". Gdybym ruszyła głową
To bym powiedziała "TAK". Teraz było by inaczej.
Ja nie cierpiała bym już wcale, nie pogrzebała swoich marzeń.
|
|
|
Nie wiem co się stało ze mną, więc przepraszam Cię za wszystko.
Za to że nie byłam czuła, za to, że to wszystko prysło.
|
|
|
Zobacz...
Jak ja teraz się czuję, co wokół mnie dziś otacza.
Jakiś mur nie do przebicia, moje serce niczym taca.
|
|
|
Chciałabym znowu cofnąć czas i powrócić w tamten dzień,
w którym zachowałeś się jak szczeniak, powiedziałeś NIE.
|
|
|
Ja tak bardzo Ciebie kocham, lecz nie mogę z Tobą być.
Bo zjebałam wszystkie szanse, chciałabym teraz przestać żyć.
|
|
|
|