|
wgryzsieslonko.moblo.pl
Zbyt piękne by było prawdziwe. powtarzała patrząc na koleżankę i jej nowego chłopaka. Następnego dnia w clubie. Mówiłam wpatrywała się na niego całującego się z in
|
|
|
-Zbyt piękne by było prawdziwe. - powtarzała patrząc na koleżankę i jej nowego chłopaka. Następnego dnia w clubie. -Mówiłam - wpatrywała się na niego całującego się z inną laską.
|
|
|
Zachłanne podejście , gotowe zjebać twoje szczęście..
|
|
|
Przez jeden dzień udawać kogoś kim się nie jest. potrafisz? - pytała koleżanki . - potrafię . - odpowiedziała jej bez większego zastanowienia. Następnego dnia poszła do clubu, wypiła 3 drinki , po czym poszła na parkiet by wywijając swoim zgrabnym tyłkiem, przypodobać się facetowi o 8 lat starszemu. - I co ? Dałaś radę ? co zrobiłaś ? - pyta następnego dnia . Odmówiłam mu, choć oferował mi złoty zegarek, zakupy za 4 tysiące i dobrą zabawę w krzakach obok klubu. - uśmiechnęła się ochoczo .
|
|
|
Chciałabym wrócić to tych dni , w których największym moim zmartwieniem było to, czy zdążę na dobranockę.
|
|
|
Łażące po mieście dziewczyny , nastolatki w krótkich spódniczkach , buty na wysokim obcasie. Oddadzą Ci się za dosłownie 200 zł. Zwykłe dziwki. Czy na tym polega zarabianie w XXI wieku ?
|
|
|
Kto normalny uważa, że Faceci są silniejsi od kobiet. Bardziej wytrwali. Bzdura! Oni, nie muszą rodzić dzieci. Oni, nie przeżywają tak bardzo rozstania jak my. I choć może mają muły, ćwiczą na siłowni, to nie mają co się do nas porównywać.
|
|
|
Początek nowej miłości. Ona zadowolona, że ma się do kogo przytulić. On sprawiający wrażenie szczęśliwego 2 miesiące później..Koniec wielkiej miłości. Ona załamana i wstrząśnięta tym co się stało. On bawiący się w klubie z jakąś gówniarą , totalnie zapomniał o tym co było jeszcze nie dawno. Więc do cholery , nie mówicie mi, że chłopak przeżywa rozstanie bardziej niż kobieta!
|
|
|
Sześć godzin temu. - Ciągnęła dalej - powiedziałam że zrobię dla Ciebie wszystko .
|
|
|
Zapłakana biegła chodnikiem. Padał deszcz, więc nie specjalnie jej uczucia było widać. Omijała ludzi potrącając ich ramieniem. Oni jednak nie zwracali na to uwagi. Przebiegając przez ulicę nie zauważyła nadjeżdżającej ciężarówki. Leżąc na wpół przytomna na ulicy, dziękowała Bogu, że oszczędził jej wiele cierpienia.
|
|
|
Siedziała samotna w ciemnościach. Wpatrzona w śnieżno-biały krajobraz za oknem zastanawiała się czy jest sens dalej ciągnąć nic nie wartą miłość. On olewał ją , ona tylko przez niego cierpiała. Wreszcie podjęła decyzję. - Nie chcę więcej cierpieć - pomyślała. Robiąc cięcie żyletką zsunęła się na podłogę i już nigdy nie wstała.
|
|
|
|