|
welcomtowonderland.moblo.pl
często zaczynam czuć się po prostu bezużyteczna. nie mam żadnego talentu . to co zdaje mi się uwielbiać coraz częściej odczuwam jako jedną wielką pomyłkę . fakt mam m
|
|
|
często zaczynam czuć się po prostu bezużyteczna. nie mam żadnego talentu . to co zdaje mi się uwielbiać coraz częściej odczuwam jako jedną wielką pomyłkę . fakt , mam milion pomysłów na godzinę , ale gdy się za to zabiorę po dwudziestu minutach wydaję mi się nudne i niewykonalne . nigdy nie potrafię dociągnąć czegoś do końca . jestem nikim .
|
|
|
lubię to . lubię jak krzyczysz , że z miłości do mnie po prostu zaraz pękniesz !
|
|
|
uwielbiam gdy robisz mi zdjęcia jak śpię .
|
|
|
uwielbiałam was , ale się też wstydziłam . to, że z wami przebywałam i was podziwiałam to jedno wielkie kłamstwo . cały czas ukazują mi się sceny , jak śmiejecie się z innych ludzi .rzucacie w bezdomnych puszkami od piwa . nabijaliście się z pary staruszków, którzy po prostu się kochają i szli przez park trzymając się za ręce .krzyczeliście do homoseksualistów , że szpecą wasz kraj . pluliście małym
dzieciom w twarz . siedziałam i obserwowałam to wszystko z boku . nie odważyłam się nic powiedzieć . następnie poczułam się jakbym ukradła ludziom szczęscie . czułam się za to wszystko winna .
|
|
|
uwielbiam gdy pada deszcz . ta para unosząca się nad ziemią ,spowodowana kroplami odbijającymi się od gorącego asfaltu .szum wiatru , szeptający mi do ucha .wtedy mnie pierwszy raz pocałowałeś .
|
|
|
nałożę na siebie najkrótszą mini . nałożę dwie tony makijażu . nałożę , te najdłuższe szpilki , w których tak mnie ubóstwiasz . zerwę się z twojego łańcucha , wyjdę na ulicę . będę krzyczała , że cię zabiję , że z twojej krwi stworzę narkotyk . będziesz we mnie , będziesz płyną w moich żyłach . będziesz moim uzależnieniem . będziesz mój .
|
|
|
wczoraj kupiłam pudełko z napisem 'szczęście' , nieograniczona ilość .
jutro kupię pudełko z napisem 'ty i on' , na wieki .
|
|
|
o trzeciej nad ranem , będę się tarzała w strugach rosy . goła . naga . nagusieńka .
|
|
|
tych scen było za dużo , o wiele za dużo . każdy buch z papierosa przypominał mi o tym . może tak naprawdę nie chciałam o tym zapomnieć ? to , co czuję teraz to wyrzuty sumienia . ona była uzależniona . powinnam była jej pomóc . przecież słyszałam jak krzyczała w nocy , wołała o pomoc . przypalali jej skórę papierosami . tak jak ona mi . najpierw się zaciągnęła , a później wolno , aby mogła się tym rozkoszować , przyciskała go do mojej piersi . to był tylko niemy krzyk .
|
|
|
bił ją za to , że nie chciała z nim wypić . uciekła od niego . wystraszona i skulona wracała z powrotem , tak po prostu z miłości .
|
|
|
utopmy się razem , w stuprocentowej whisky . polej mnie brandy , upij rumem . pij ze mnie . nasyć się mną , a później zdechnij .
|
|
|
|