 |
wartozycmarzeniami.moblo.pl
chce przestać zyc chce umrzec czy to tak duzo? boze pomoz mi bo juz nie wiem co robic.
|
|
 |
chce przestać zyc, chce umrzec czy to tak duzo? boze pomoz mi, bo juz nie wiem co robic.
|
|
 |
Przepraszam za list i że wyszedłem w środku nocy, zbyt słaby jestem, by powiedzieć Ci to prosto w oczy..
Nie mam tyle odwagi w sobie, by rozmawiać o tym, a zwłaszcza teraz, gdy nasz rozdział się kończy.
Wiem, że zasługujesz na tych kilka słów i nie mam ochoty, żeby spijać z Twoich ust łzy.
Nie mam już siły, by siebie oszukiwać, nie widzę w nas przyszłości.
Wiesz, wybacz…
Tak będzie lepiej chyba, dla Ciebie, dla mnie, słuchaj...
Nie zawsze się wygrywa, a serca nie oszukasz.
Nie zawsze wszystko się układa wprost idealnie, czasem trzeba się zgubić, by znów się odnaleźć.
Przepraszam, że robię to tak nagle, lecz nie widzę tutaj miejsca na jeszcze jedną szansę,
Przepraszam, żegnaj || TAŁI
|
|
 |
Ludzie to zawistni, fałszywi egoiści z głazem zamiast serca czujesz ten sarkazm?
|
|
 |
Dziś nie da się przejść obok Ciebie obojętnie,nie da się zapomnieć gdy tak wiele wspomnień przypomina mi o Tobie.
|
|
 |
Tęsknie za Tobą, za twoim uśmiechem za słowami które dawały mi kilogramy radości. Nie potrafię wstawać gdy wiem że dzisiaj znów muszę walczyć o kolejne oddechy, o życie które sypie się niczym piasek. Tęsknie za Tobą - nie potrafię więcej kłamać że tak nie jest, nie potrafię ci tego powiedzieć nie potrafię przyznać się że zniszczyłeś wszystko we mnie. Może kiedyś przyjdę do Ciebie, spróbuję nawiązać kontakt, może zbiorę się na odwagę i wykrzyczę ci ten cały ból który jest w środku mnie, może kiedyś przestanę się obwiniać. Chciałabym się teraz położyć obok Ciebie, móc popatrzyć w gwiazdy i nie obawiać się przyszłości, chciałabym przestać się bać tego co nastanie niegdyś. Chciałabym przestać ronić hektolitry łez, chcę się wreszcie zebrać w jedną całość i przestać tak cholernie tęsknić za kimś, kto nigdy nie będzie dla mnie osiągalny. Za osobą która wyrzekła się mojego serca, pięknego serduszka które chciało pokochać, starało się jak mogło. Dostało kolejne serie ciosów, ale jest ok.
|
|
 |
zniknąć nie zostawiając żadnego śladu, żadnych wieści. Zostawić tylko parę bolesnych wspomnień, i kilka niedokończonych spraw.
|
|
 |
Zamiast serca mam głaz, śmiało możesz walnąć pretensjami nie poczuję.
|
|
 |
Pamiętasz mnie jeszcze, czy jestem tylko złudnym marzeniem?
|
|
 |
Boli mnie twoja nieobecność, boli mnie serce gdy czuje Cię ale nie mogę poczuć twoich słów. Przykro mi gdy nie mogę wymienić kilka spojrzeń z Tobą, źle mi gdy nie ma Ciebie przy mnie. Wszystko jest takie głupie, takie bez większego sensu.
|
|
 |
Wydzieram się jak materiał. Robią się we mnie dziury i wyglądam jak ser. Upadam powoli jakby ktoś użył efekty spowolnienia i przyglądał się każdemu upadkowi dokładnie analizując każdą kroplę łez i krwi. Roztrzaskuję się jak szkło i nie zostaję ze mnie nic. Nie mogę znaleźć wszystkich fragmentów siebie. Szukam, ale jestem ślepcem i wdeptuję w swoje cząstki. Niszczę siebie sam.| Skejter
|
|
 |
Przepraszam że jestem tak bardzo nieidealna, przepraszam że nie potrafię być inna. Przepraszam że jestem sobą.
|
|
 |
Nie ważne ile razy mnie odrzuciłaś, ile razy płakałam przez Ciebie nie ukrywając tego - nie miałam sił by żyć, oddychać, istnieć byłam tylko dlatego że nie mogłam tak nieustannie oszukiwać się że jest dobrze przecież dobrze wiedziałam "nie dam rady już". Chciałam przyjść do Ciebie przytulić się i opowiedzieć jak jest teraz u mnie, Ty nigdy nie chciałaś słuchać zawsze miałaś swoje zdanie i czy zawsze byłam dla Ciebie nikim? przecież obiecałaś że będziemy dla siebie wszystkim. Pamiętasz jeszcze te obietnice które składałaś mi na samym początku miałam być Twoją siostrą, najlepszą ze wszystkich przecież tworzyłyśmy jedną drużynę, zgrany duet więc co się stało z nami czy to już jest nieważne, to wszystko pozbawiłaś sensu. Chciałabym się spotkać i wyrzucić wszystko z siebie, porozmawiać szczerze lecz boję się że mnie odrzucisz karzesz mi się wynosić nie chcę kolejny raz ciąć swoich żył i krzyczeć do Boga "Czemu znowu Ja, czemu cierpię kolejny raz
|
|
|
|