|
waltdisneey.moblo.pl
pokłóciłam się ze szczęściem nadzieje kopnęłam w dupę miłość wyzywałam od szmat a ze smutkiem piję wódkę.
|
|
|
pokłóciłam się ze szczęściem, nadzieje kopnęłam w dupę, miłość wyzywałam od szmat, a ze smutkiem piję wódkę.
|
|
|
dziś człowiek tak często nie wie, co nosi w sobie, w głębi swej duszy, swego serca. jak często jest niepewny sensu swego życia na tej ziemi. ogarnia go zwątpienie, które przeradza się w rozpacz.
|
|
|
do kurwy nędzy i rozpaczy.
|
|
|
jak tak bardzo będzie chciał wejść do Twojego serca, to i klucz nie będzie mu potrzebny. rozpierdoli drzwi łomem.
|
|
|
jej miłość jest jak piramida.
|
|
|
ujrzeć jaskrawe kolory w szarości życia.
|
|
|
nienawidzę się z kimś żegnać, nie wiedząc czy ta osoba wróci.
|
|
|
jej życie przypomina poligon wojskowy.
|
|
|
życie kopie nas po dupie, abyśmy mieli ją twardszą na przyszłość.
|
|
|
z chwilą gdy zdecydujesz się stawić czoło problemom, przekonujesz się, że możesz więcej, niż ci się zdawało.
|
|
|
|