|
walkirie.moblo.pl
Gdzie jesteś? Na placu zabaw. Co Ty robisz na placu zabaw o drugiej w nocy do cholery? Bawię się życiem mamo!
|
|
|
- Gdzie jesteś?
- Na placu zabaw.
- Co Ty robisz na placu zabaw o drugiej w nocy, do cholery?
- Bawię się życiem, mamo!
|
|
|
Pamiętasz te czasy, gdy szczytem marzeń było zostanie na dworze do późnego wieczora? Gdy wyjazd do innego miasta wydawał się czymś w rodzaju podróży życia? Gdy całym Twoim światem było szare blokowisko? Gdy jedynym zmartwieniem było to, czy lecą dzisiaj smerfy? Czasem chciałabym wrócić do tych beztroskich chwil, złapać łopatkę w rękę, pobiec do piaskownicy i nie przejmować się absolutnie niczym budując cudowny zamek z piasku.
|
|
|
wystarczyło znów spojrzeć na twoje zdjęcie, a wszystko to, z czego się wyleczyłam, powróciło.....
|
|
|
Potem, przez następne miesiące, wydawało mi się, że żyje za karę.
Nienawidziłam poranków.
Przypominały, że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzić sobie z myślami.
Ze snami było jakoś łatwiej.
|
|
|
jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, powiedz mu o swoich planach.
|
|
|
Chętnie najmę miłą, przytulną poduszkę.
Najchętniej coś ok. 180cm, niebieskooki brunet. ;d
|
|
|
Idąc ulicą wciąż wyobrażam sobie setki sytuacji, w których mogłabym Cię za chwilę spotkać. Co powinnam powiedzieć, co zrobić, jak spojrzeć i jak bardzo udawać, że już o Tobie zapomniałam.
|
|
|
z głosem pełnym miłości mówiła, jak bardzo Go nienawidzi
|
|
|
jeśli minuty, w których o Tobie myślę miałyby przedłużyć Ci życie - żyłbyś wiecznie.
|
|
|
budzisz się rano, a w źrenicach resztki wczorajszego słońca. to tęsknota.. wiesz?
|
|
|
Wszyscy chcielibyśmy podziękować
W kilku nie do końca pięknych słowach
Z wyrazami szczerej niewdzięczności
Dla skurwysynów nie mamy litości! [coma - tonacja (sygnał z piekła)]
|
|
|
Choć nie jesteś ani w 1% narkotykiem, nikotyną czy alkoholem to uwierz - uzależniasz jak mało co.
|
|
|
|