|
viento.moblo.pl
Mija szesnasty rok mojej obecności w tym miejscu na tym świecie wśród wszystkich tych ludzi. Krótko. Marny odcinek czasu niosący świadomość że większość jeszcze teor
|
|
|
viento dodano: 23 września 2012 |
|
|
Mija szesnasty rok mojej obecności w tym miejscu, na tym świecie, wśród wszystkich tych ludzi. Krótko. Marny odcinek czasu, niosący świadomość, że większość jeszcze teoretycznie przede mną. Zamykam powieki, uśmiech. Opuszkami palców prawej dłoni przejeżdżam po lewej. Powoli, delikatnie. To nie to samo, ale idea jest bardzo podobna. Przypominam sobie jego palce - idealnie wpasowujące się w moje, chłonące wszystkie fragmenty mojego ciała, wplatające się we włosy, ciepłe... Każdego dnia staję przed masą ludzi, wymieniam spostrzeżenia, przeprowadzam rozmowy. Nowe znajomości i pewność, że nie będzie drugiego takiego kogoś, jak On, serce nie zabije w taki sposób.
|
|
|
viento dodano: 22 września 2012 |
|
|
nie radzę sobie już z niczym. nie najlepiej idzie mi w szkole. nie mogę się dogadać z przyjaciółmi. nie potrafię odnaleźć się w życiu. nie mam ochoty zaczynać kolejnego dnia. czuję, że ten mięsień w klatce piersiowej jest we mnie bezcelowo. każdy następny oddech boli coraz bardziej. kolejny samotny wieczór doprowadza mnie do szału. dom jest pusty, zupełnie jak ja w środku. oczy nie chcą już na nic patrzeć, a usta nie mają zamiaru wypowiadać niepotrzebnych nikomu słów. dlaczego odchodząc, nie powiedziałaś mi, że w tym życiu już nigdy nie będzie lepiej, mamo? [ yezoo ]
|
|
|
viento dodano: 21 września 2012 |
|
|
Może i mogłabym o Ciebie zawalczyć i z pewnością udałoby mi się i na pewno byłbyś mój, ale po chuj mi to, skoro i tak nie potrafiłbyś mnie docenić.
|
|
|
viento dodano: 21 września 2012 |
|
|
niektórych ludzi nie można zatrzymać. Przychodzą tylko żeby odejść.
|
|
|
viento dodano: 21 września 2012 |
|
leżałam rozłożona z jego siostrą na kanapie oglądając serial , siedział na fotelu wkurzony grzebiąc coś w laptopie . - ona przyszła do mnie , nie do ciebie . spadaj do nauki . - powiedział do niej . - daj jej spokój , co się czepiasz . - stanęłam w jej obronie . wziął ją za nogi próbując zwalić z kanapy . po nieudanej próbie rzucił się na nas, zwaliłyśmy go z łóżka i wracając do laptopa marudził coś pod nosem. - o sms z bramki. - krzyknęła jego siostra marszcząc brwi. 'tu Filip, stoję pod twoim domem jeśli ci zależy - wyjdź. ' przeczytała i zrywając się pobiegła na zewnątrz a ten dumny skoczył na mnie, dusząc mnie ramionami. - ty wysłałeś tego smsa? - zapytałam. - tak,teraz się wydało że jej się podoba. - uśmiechnął się dumny z siebie. - ale ty jesteś tępy. jak mógł napisać z bramki jak podobno stoi pod domem? - zaśmiałam się. - nieważne, ważne że poszła i mam Cię tylko dla siebie. - pocałował mnie ciesząc się jak dziecko. / grozisz_mi_xd
|
|
|
viento dodano: 21 września 2012 |
|
siedzieliśmy u niego razem z jego braćmi i kumplami, oglądaliśmy mecz. dziwnie się czułam nie zwracał na mnie uwagi obrażony o jakąś głupotę sączył piwo milcząc już dobrą godzinę. - stary co Ci jest? - zapytał kumpel klepiąc go w ramię. - nic. - zagryzł jak zwykle wargę. - wszystko bym dał żeby mieć taką dziewczynę która toleruje twoich kumpli, popijawki i na dodatek ogląda z tobą mecz nie wspominając o tym, że znosi Twoje humory. - odezwał się drugi. wstał i otwierając okno zapalił szluga. - w takim razie ciesz się bo nie musisz się martwić o jej utratę . - syknął i wyrzucając przez okno papierosa wyszedł . / grozisz_mi_xd
|
|
|
viento dodano: 8 września 2012 |
|
Będziemy się mijać jeszcze jakiś czas Dziwnie pospieszać wzrok, żeby się odwrócił, przywoływać pogardliwe myśli, upadłe słowa. Teatr maskowy. Akt pierwszy, scena druga : "Że niby bez bólu"./ jachcenajamaice
|
|
|
viento dodano: 8 września 2012 |
|
czy kilkadziesiąt pieprzonych miesięcy, setki przegadanych nocy, miliony wylanych razem łez - to nie wystarczający powód na to, że jednak należą mi się wyjasnienia? ... / veriolla
|
|
viento dodał komentarz: |
27 sierpnia 2012 |
|
viento dodano: 25 sierpnia 2012 |
|
|
Oboje rozczarowaliśmy się tą znajomością. Zbyt dużo oczekiwaliśmy, a za mało dawaliśmy od siebie./esperer
|
|
|
viento dodano: 11 sierpnia 2012 |
|
|
to, że nie gadamy nie znaczy, że nie myślę o nim. próbuję tylko zdystansować się, bo wiem, że nie mogę go mieć.
|
|
|
viento dodano: 11 sierpnia 2012 |
|
|
chcę deszczu. długiego spaceru, przemokniętych serc, cichego wejścia z dworu wprost do jego pokoju. palca, którego przyłoży do ust, sugerując mi milczenie. stłumionego chichotu. jego ciepłych warg całujących mój obojczyk. jointów. zapomnienia. mokrych ubrań, upadających na podłogę i zostawiających małe kałuże. bezwstydnego dotyku. cholernej, bezgranicznej bliskości ciężko wiszącej w powietrzu. chcę życia, z nim.
|
|
|
|