|
tyylko_ciebie.moblo.pl
Nie chcę się narzucać pisać dzwonić prosić o spotkanie które i tak prawdopodobnie nic nie zmieni.Chcę żebyś za mną zatęsknił żebyś chociaż w jakimkolwiek stopn
|
|
|
Nie chcę się narzucać, pisać, dzwonić, prosić o spotkanie,
które i tak prawdopodobnie nic nie zmieni.Chcę, żebyś za mną zatęsknił,
żebyś chociaż w jakimkolwiek stopniu odczuł brak mojej osoby.
Żebyś kiedyś zdał sobie sprawę, że to właśnie ja dawałam Ci największe szczęście.
|
|
|
Każdego dnia zastanawiam się, czy Ty jeszcze o mnie pamiętasz? Czy wspominasz tak samo, jak ja te chwile, w których byliśmy tak cholernie szczęśliwi? Czy czasami żałujesz, że to wszystko tak marnie się skończyło? Czy zdarzają się dni, w których jednak za mną tęsknisz? Czy myślisz o mnie wieczorem, zanim zaśniesz? Czy masz czasem tak, że chciałbyś do mnie zadzwonić, ale nie masz pojęcia co powiedzieć? Czy jeszcze w jakimś stopniu się dla Ciebie liczę? Czy czasem, w chwili słabości, chciałbyś wrócić, ale boisz się mojej reakcji? Powiedz mi, czy nie radzisz sobie, tak samo jak ja?
|
|
|
Brakuje mi tych wspólnie przegadanych nocy , tych dni w których byłam tak nie wyspana , tych wieczorów które spędzaliśmy razem lecz jednak osobno . . . brakuję mi Ciebie
|
|
|
brakuje mi twoich rąk na moich biodrach, ust na moich ustach brakuje mi kurwa wszystkiego co jest związane z tobą . każdej godziny, minuty, sekundy. lecz najbardziej brakuje mi twoich słów 'na zawsze kotku' .
|
|
|
Wmawiam sobie, że mi na nim nie zależy, że lepiej by było gdybyśmy się nie widywali, że nie brakuje mi rozmów z nim, jego dotyku, wspólnie spędzonego czasu, że nie tęsknię za jego uśmiechem, ale kurwa to wszystko to tylko kłamstwa.
|
|
|
I znów mam to cholerne uczucie, że to jest błąd, że nie powinnam iść tam właśnie z Tobą. Z każdym innym lecz nie z Tobą.. Dlaczego.? Może dlatego że będą tam One - te, przez które wszystko między Nami się rozjebało, przez które wylałam już ocean łez albo też dlatego że Cię kocham i zrobię sobie nadzieję albo Ty mi ją po raz kolejny zrobisz..
|
|
|
Te niesamowite chwile gdy leżę na Twojej klatce piersiowej i dokładnie czuję jak Ci serce biję.. nie jest to ciągły taki sam rytm lecz raz trochę wolniejszy, a potem łomocze jak oszalałe. Twój wzrok, który przeszywa mnie za każdym razem jak na mnie spoglądasz i czuję się wtedy tak fajnie - nie umiem tego określić dokładnie, nie potrafię powiedzieć dokładnie jak się czuję, ale wiem że jest tak tylko wtedy gdy Twoje oczy na mnie patrzą.
|
|
|
Siedzę i patrzę jak Ty słodko śpisz, chciałabym żebyśmy mogli spędzać więcej takich wieczorów jak wczorajszy - może nie do końca identycznych, ale podobnych.
|
|
|
Chcę żeby to się już skończyło, żeby było już po wszystkim, chcę móc znowu choć spróbować zapomnieć o Tobie i nie mieć tej pewności że za kilka dni się spotkamy. Chcę wymazać Cię do końca z mojego życia, na zawsze.
|
|
|
Najlepszym rozwiązaniem byłoby zasnąć i się już nigdy nie obudzić.
|
|
|
Po raz kolejny straciłam wiarę w siebie, w siebie i w to w co jeszcze niedawno tak wierzyłam i czego pragnęłam, a teraz siedzę w pustym pokoju i nie wiem co mam dalej zrobić ze swoim życiem..
|
|
|
Obiecuję, że jeszcze przynajmniej raz spróbuję Cię odzyskać. Zrobię to, ale dopiero za jakiś czas, dopiero po tym jak minie ta określona data, w którą będziemy razem. Potem znów będę chciała przywrócić te wspomnienia, wspólnie spędzone chwile.. może w końcu mi się uda. Nadzieję zawsze warto mieć.!
|
|
|
|