|
tymbarkoholiczkaa.moblo.pl
Promienieje radością dzięki jednej osobie
|
|
|
Promienieje radością, dzięki jednej osobie ;*
|
|
|
Zakochałem się - najpiękniejsze słowa ! ;*
|
|
|
Jutro najważniejszy dzień w moim życiu ! ; ] Trzymajcie kciuki ! : D
|
|
|
I gdy lekarze powiedzieli że ma się pożegnać z bliskimi, że zostały jej ostatnie dni życia, On wyszedł. Zostawił ją samą, późny wieczorem gdy leżała tak w łóżku, załamana swoim losem, do sali wbiegł On. Ona nie chciało Go widzieć, a On milcząc kląknął przy jej łóżku i wyszepnał ' wyjdziesz za mnie' . Ona szczęśliwa, tak bardzo tego chciała. Wybiegli trzymając się za ręce ze szpitala. Najbliżsi już czekali, po chwili ' tak' oby dwoje powiedziali. On zabrał ją w miejsce, które tak bardzo chciała zobaczyć. Na szczycie góry, w letnim domku, ostatni raz powiedziała ' Umieram szczęśliwa'. On szlocha, i ciągle woła ' Kocham Cię' po chwili On też kona.
|
|
|
Nauczyli nas regułek i dat,
Nawbijali nam mądrości do łba,
Powtarzali, co nam wolno, co nie,
Przekonali, co jest dobre, co złe.
Odmierzyli jedną miarą nasz dzień,
Wyznaczyli czas na pracę i sen.
Nie zostało pominięte już nic,
Tylko jakoś wciąż nie wiemy jak żyć.
|
|
|
' to jest moje zdanie' powiedział po dłuższej rozmowie - ' twoje zdanie jest najważniejsze' szepnęłam ' Twoje też' zaprzeczył ' nie prawda, nawet jeśli bym chciała nie mogłabym zatrzymać mężczyzny który nic do mnie nie czuje tak jak ja do niego' rzekłam odwracając się, ruszyłam w stronę nadjeżdżającego autobusu
|
|
|
Ludziska mam kare ! ... NIe będzie mnie przez długi długi czas ! ;* Do usłyszenia ! :)
|
|
|
[1]Wracasz do domu po męczącym i długim dniu w szkole. Rano siedziałaś na dywaniku u dyrka bo zapomniałaś indentyfikatora bez którego nie wpuszczą Cię do szkoły, dostałaś trzy baty, jedną uwagę, musiałaś wyjaśniać z nauczycielami nieobecności które wpisali Ci bo nie odezwałaś się kiedy wyczytali Twoje imie i nazwisko, podpadłaś wiedźmie od chemii i jakiejś lasce na którą przypadkowo wpadłaś, wracając do domu zaczęło lać,
|
|
|
[2] więc przyszłaś cała mokra, rzuciłaś w kąt swoje ulubione a teraz już całkiem przemoczone trampki, założyłaś Jego bluzę i legginsy, włosy upięłaś w koka i zamknęłaś sie w swoim pokoju. Teraz leżysz, analizujesz każdy swój dzisiejszy ruch i pierwsza łza upada na bluzę przesiąkniętą zapachem papierosów. Ktoś powiedziałby, że to zwykły pech, po prostu dzisiejszy dzień nie był tym Twoim. Prawda jest nieco inna. Umierasz z tęsknoty. A to był Twój pierwszy dzień bez Niego. Bez Jego ramion, ust, głosu, zapachu i bez Jego miłości. Płaczesz bo kochasz dupka, któremu się znudziłaś.
|
|
|
Dokładnie 2 lata minęły od Twojego odejścia. Na zawsze będziesz w moim sercu. Boże daj mi siłę aby w końcu odważyć się i iść na jego grób. Daj mi siłę spojrzeć się w jego zdjęcia. Daj mi siłę by dalej walczyć ! Kocham Cię braciszku ;*
|
|
|
Mordki ! Wszystkiego Najlepszego ! ; * Dziś nasze święto ! : D Trzeba się bawić ! x D
|
|
|
'Co zrobisz mi jak Cię pocałuje?' - ' oddam Ci'
|
|
|
|