|
twojeoczymoimoknemnaswiat.moblo.pl
Kiedy czujesz że życie przesypuje się Ci przez palce jak piasek rytmicznie tak i niepowstrzymanie. Spośród ziaren wyłania się kamień którego z taką łatwością s
|
|
|
Kiedy czujesz że życie przesypuje się Ci przez palce jak piasek, rytmicznie tak i niepowstrzymanie. Spośród ziaren wyłania się kamień którego z taką łatwością się nie pozbędziesz, który stanowi Ci kotwicę do dalszego działania i być może kryje w sobie diament. Lecz to ty decydujesz jak bardzo zaciśniesz swą dłoń.
|
|
|
Codziennie wchodzę
do szuflady wspomnień...
Odkurzam z marzeń
pergaminy uczuć...
|
|
|
wiesz czego brakuje mi najbardziej? Świadomości, że jesteś, zaraz przyjdziesz, złapiesz mnie za rękę, zaprowadzisz do lepszego świata, a ja znowu poczuję się najszczęśliwszą osobą na świecie...
|
|
|
Jeszcze trochę i zwariuje całkiem,
kiedy się Ciebie najem do syta...
Karmisz mnie co dzień swoimi podejrzeniami,
szkoda, że bezpodstawnie...
|
|
|
Jedyne czego potrzebuję to poczuć Twoje ciepło, ramiona oplatające moją tali,
usta całujące mnie namiętnie i cudowne spojrzenie przenikające moją duszę.
|
|
|
A kiedy ujrzała jego obraz, w jednej chwili zapomniała o ciepłych barwach z jakich się składał i uciekła.
|
|
|
Bądź ze mną we śnie. Przynajmniej tam nikt mi Ciebie nie zabierze...
|
|
|
Czasem, by zamieszkać w czyimś sercu, trzeba najpierw uprzątnąć "bajzel", który zostawił poprzedni lokator.
|
|
|
Bo chodzi o to że nie dasz mi tego czego pragnę, a ja nie mogę dać Ci tego czego oczekujesz...a paradoksalnie potrzebujemy tego samego.
|
|
|
Wiesz co teraz czuje? Wiesz? Czujesz te miliony tłoczących się ciasno myśli? Wspomnień, refleksji. Te miliony przewijanych wspomnień. Pamiętam, dźwięk Twojego cichego szeptu, każde muśnięcie wargą mojej szyi, powieki. Jezu, przeszłość boli, strasznie. Rozpadam się, nie fizycznie, a psychicznie. Czuje, że z każdą chwila gubię kolejną część siebie. Chce zapomnieć, wymazać, wyszarpać, wydrapać, zakopać, zamazać, zignorować, to co pali mi kolejną dziurę w sercu, trzy litery, milion znaczeń, jedna osoba, nieokiełznany potok uczuć. ON.
|
|
|
Odpaliłam papierosa,zaciągnęłam się. Nagle poczułam jak dym porywa moje myśli i oplata je mgłą. Siedziałam tak w kłębach dymu i myśli, noc jakby stanęła.
-co jest ze mną nie tak - pomyślałam.
Zaciągnęłam się kolejny raz. I znowu wiedziałam, będzie jak dawniej.
|
|
|
Nie odwracaj się, kiedy już postanowisz, że zostawiasz przeszłość za sobą. Po co zaczynać wszystko od nowa...
|
|
|
|