|
twojeoczymoimoknemnaswiat.moblo.pl
“– A ty jak się masz? – Nie bardzo się mam. Już nie pamiętam czasów żebym jakoś się miał.”
|
|
|
“– A ty jak się masz?
– Nie bardzo się mam. Już nie pamiętam czasów, żebym jakoś się miał.”
|
|
|
"...nie wiem, może się boję. To znaczy wszystkiego się boję: ludzi, budynków, przedmiotów, a w szczególności ludzi."
|
|
|
“Mówisz, że jest dobrze. Rozmawiasz. Trzymasz się. Wmawiasz sobie, że jest w porządku. Czujesz się tak, jakby było. Ale wystarczy jedna sekunda. Jedno małe wspomnienie. Jedna myśl. Żeby wewnątrz posypać się na kawałki. Raz, drugi, trzeci, dziesiąty, aż kiedyś będą tak małe, że już się nie poskładają. Wiesz o tym tylko ty. Tylko ty wiesz co czujesz. Bo są takie stany, których nie warto opisywać, bo i tak nikt nie zrozumie. Trzeba z nimi żyć, albo nie…trzeba przez nie cierpieć.”
|
|
|
''Na Jego miejscu nigdy nie wypuściłbym z rąk kobiety, która patrzy na mnie z taką pasją. Gdyby któraś tak na mnie spojrzała, odciąłbym Jej nogi, by nie mogła już ode mnie uciec i kazałbym Jej przysiąc, że wyrwie mi serce, jeśli kiedykolwiek zapałam uczuciem do innej.''
|
|
|
"Chyba własnie po tym można poznać ludzi naprawdę samotnych. Zawsze wiedzą, co robić w deszczowe dni. Zawsze można do nich zadzwonić. Zawsze są w domu. Pieprzone "zawsze".
|
|
|
“Przywiążesz się do każdego, kto będzie potrafił Cię dostrzec.”
|
|
|
"I wtedy...Objęły ją silne ramiona...Ciepłe ciało tuż obok jej ciała...Słodkie pocałunki...Wciąż i wciąż..."
|
|
|
“Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo, kruszy się w palcach, rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie, każda myśl przygląda się sobie, każde uczucie zaczyna się i nie kończy, i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe, uzależnia. Być tam, gdzie się nie jest, mieć to, czego się nie posiada, dotykać kogoś, kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skórę do mięśni i kości, które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie – to znaczy, że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało, a nawet poza siebie.”
|
|
|
“Bo widzisz, najgorszą samotnością nie jest ta, która otacza człowieka, ale ta pustka w nim samym.”
|
|
|
Patrzą się na twarz, na uśmiech, ale starannie omijają oczy, bo to one mówią prawdę.
|
|
|
“Bardzo rzadko nie myślę o niczym. Bardzo rzadko mam takie chwile, że idę sobie i nic mnie nie obchodzi, nie myślę o niczym, tylko idę lekko. Przeważnie mam w głowie wielki szum. To jest może jakaś wada albo jakaś choroba umysłowa, żeby nie potrafić czasem nie myśleć.”
|
|
|
"Codziennie sekuję moje ciało, wszystkie wnętrzności. Wyjmuje i oglądam. Oddzielnie układam. Pragnienie, tęsknotę, ból...Doskonale apolityczna, aspołeczna, siedzę w kucki nad stosem mięsa. Segreguję, jak rzeźnik w jatce pragnienie, tęsknotę, ból..."
|
|
|
|