|
twojeoczymoimoknemnaswiat.moblo.pl
Potrzebne jej było nie moje ramię a jakiekolwiek ramię. Potrzebowała nie mego ciepła a ciepła drugiego człowieka. Poczułem się winny że ja to tylko ja.
|
|
|
"Potrzebne jej było nie moje ramię, a jakiekolwiek ramię. Potrzebowała nie mego ciepła, a ciepła drugiego człowieka. Poczułem się winny, że ja to tylko ja."
|
|
|
“Pamiętaj o tym:
Pewnego dnia pojawi się facet,
który będzie Cię kochał, twoje ciało, twój uśmiech, sposób
w jakim się poruszasz, sposób w jaki mówisz, pokocha Ciebie.
A ty poczujesz się pewna siebie na szczycie świata. Pewnego dnia
nie będziesz niepewna, bo będziesz miała kogoś, kto kocha
Cię za to kim jesteś. I wtedy będziesz wiedzieć, że to miłość.
Kiedy zamiast uczucia, że musisz ukryć swoje wady, uczucia
niepewności i zakłopotania poczujesz się bezwstydna, wolna, dumna, szczęśliwa, pewna siebie. Poczujesz się kochana.”
|
|
|
“Dławię się otaczającą mnie miłością. Podczas mojego samotnego i trudnego życia."
|
|
|
"...późną nocą każdy dźwięk słychać na milę. Człowiek czuje się wtedy okropnie samotny i zdołowany."
|
|
|
“Nigdy nie będę wiedzieć, jak się czuje jego skóra, dotykając
mojej albo co lubi w swojej kawie albo czy w ogóle lubi kawę...
I zastanawiam się czemu kocham nieznajomego całym moim sercem i dlaczego ktoś, kto nawet nie wie jak mam na imię znaczy dla mnie więcej niż ja sama dla siebie.”
|
|
|
“Nieprawda, że czas leczy rany i zaciera ślady. Może tylko łagodzi przykrywając wszystko osadem kolejnych przeżyć i zdarzeń. Ale to, co kiedyś bolało, w każdej chwili jest gotowe przebić się na wierzch i dopaść. Nie trzeba wiele, żeby przywołać dawne strachy i zmory. Gdyby nawet trwały w ukryciu, zepchnięte na samo dno, to przecież gniją gdzieś tam, na spodzie, i zatruwają duszę, zawsze pozostawiając jakiś ślad - w twarzy, w ruchach, w spojrzeniu - tworzą bariery psychiczne, kompleksy. Nie pomoże wódka, nie pomoże szarpanie się w skrajnościach, od usprawiedliwiania do potępiania.”
|
|
|
"Ściany się burzą, szyby pękają na raz. Lecę w dół przez błędy wszystkich lat. Widzę wyraźnie pełne rozczarowań twarze. A w oczach ból i gniew uśpionych zdarzeń. Kłamałem więcej niż kiedykolwiek chciałbym przyznać. A w moich żyłach płynęła krew zimniejsza niż stal. Dlatego dzisiaj jestem całkiem sam. Mój nieznajomy, czy widzisz to, co ja?"
|
|
|
"Bo w mojej głowie zamieć, czarne chmury, zawierucha, deszcz do spółki z gradem. Jakieś obce znów głosy podpowiadają mi bzdury. Tak trudno mi [...] być z Tobą razem..."
|
|
|
"Umiera się na wiele sposobów: z miłości, z tęsknoty, z rozpaczy, ze zmęczenia, z nudów, ze strachu. Umiera się nie dlatego, by przestać żyć, lecz po to, by żyć inaczej. Kiedy świat zacieśnia się do rozmiaru pułapki, śmierć zdaje się być
jedynym ratunkiem, ostatnią kartą, na którą stawia
się własne życie."
|
|
|
"Wspomnienia powracają i uderzają, wywołują dręczący płacz, zaciskają pięści w żelazne uchwyty..."
|
|
|
"Chcę, żeby tu był. Chcę, żeby mówił do mnie...nieważne co, po prostu uwielbiam Go słuchać. Uwielbiam w Nim to, jak próbuje coś powiedzieć, zanosząc się przy tym śmiechem. Chcę Go...z każdą wadą, z każdą chorobą, ze wszystkim. Chcę Go takiego, jakim jest. Chcę patrzeć na Jego zmrużone oczy za każdym razem, gdy się uśmiecha. Chcę trzymać Go za rękę i szeptać na ucho, że Go kocham...żeby już zawsze był mój."
|
|
|
“Myślałam, że zdołam się uśmiechać i potakiwać. Chciałam stworzyć nowego człowieka bez przeszłości. Bez bólu, kogoś żywego. Ale to nie łatwe. Złe rzeczy się za nami ciągną, osaczają. Mogę jedynie przygotować się na dobro i zaprosić je do środka, kiedy przyjdzie, bo jest mi potrzebne.”
|
|
|
|