 |
twoje_marzenie_kotq.moblo.pl
zmieniałam model telefonu bo miałam dość tej samej wibracji która nadal informowała o smsie ale już nie o tym od Ciebie.
|
|
 |
|
zmieniałam model telefonu , bo miałam dość tej samej wibracji , która nadal informowała o smsie, ale już nie o tym od Ciebie.
|
|
|
|
będę krzyczeć, krzyczeć na przystankach autobusowych, milczeć w samotności, chować swoje dźwięki po łóżko,będę szeptać ci przez szybę, kłócić się ze zmysłami, rwać włosy z głowy i zagryzać wargi. będę żyć.
|
|
|
|
często gubię się w rzeczach bardzo zasadniczych
|
|
|
|
zawsze dostaję to czego chcę, więc nie bez powodu mówię - będziesz MÓJ!
|
|
|
|
Czasem jak mi sie nudzi dłubie kablem od żelazka w mydle. Lubie smażyć lody na patelni i szyć placki na maszynie. Marze o Cheesburgerze bez sera i Hot-dogu bez parówki. Lubie myć trawe i lizać lizaki w papierku.
|
|
|
|
opis, który masz na gadu gadu nie oddaje twoich odczuć. widziałam twoją twarz przepełnioną bólem, gdy przechodziłam obok Ciebie z moim Skarbem. mi też nie było najlepiej, ale to wszystko co było między nami to przeszłość do której nie chciałabym wracać, wybacz.
|
|
|
|
patrząc na Ciebie, nie potrafię wyjaśnić co dzieje się we mnie, ale nie na zewnątrz, a głębiej. nie umiem opisać uczuć, które mną targają. są takie niecodzienne i równocześnie pożądane przez każdą część mojej duszy.
|
|
|
|
mało miasteczkowe klimaty. całujesz się z chłopakiem, na najbardziej ruchliwej ulicy w mieście i zostajesz okrzyknięta niepoprawną. donoszą nawet mamie o tym skandalicznym zachowaniu, ale oczywiście nie przejmujesz się tym i nadal to robisz, aż ci wszyscy chorzy ludzie przyzwyczają się do tego.
|
|
|
|
mimo wielkości jego dłonie są naprawdę delikatne. uwielbiam gdy spacerują po moich plecach, sprawiając mi niesamowitą przyjemność.
|
|
|
|
przytulił mnie, nie wiem jak długo trwała ta magiczna chwila, ale jestem święcie przekonana, że mogłabym tak umrzeć.
|
|
|
|
prosiłam go by więcej nie przychodził, a on i tak pojawiał się codziennie. zrozumiałam, że mnie kocha. wróciłam.
|
|
|
|
próbowałam na nowo przypomnieć sobie te bolesne wspomnienia, to jak potrafiłeś podnieść na mnie dłoń, lub wykańczałeś mnie psychicznie. próbowałam się otrzeźwić, wyleczyć, ale nie mogłam. w głowie miałam tylko nasze długie pocałunki, spacery po łąkach i bezalkoholowe imprezy, z mnóstwem śmiechu. zapomniałam o tym jak upijałeś się co weekend i podrywałeś swoją koleżankę z klasy. po prostu byłam ślepo zakochana, jak dobrze, że mi przeszło.
|
|
|
|
Dodaj komentarz