 |
twojaprzytulankax3.moblo.pl
wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony. jesteś bezlitosny! wykr
|
|
 |
wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu.
jej trampki tonęły w kałużach, a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony.
- jesteś bezlitosny! - wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy.
podbiegł do niej i czule całując w czoło, wręczył parasolkę do dłoni.
wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę, aż doszli do jej domu.
ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął
bezszelestnie wycierać jej włosy. - przepraszam, kochanie.
- powiedział, patrząc jej prosto w oczy. - chciałem Cię przygotować ...
- na co? wykrztusiła z niezrozumieniem, wypisanym na twarzy.
- na moje odejście. - wyszeptał, spuszczając swój speszony wzrok.
- na co?! - zaczęła krzyczeć.
- spokojnie, kochanie. to był sprawdzian. oblałaś.
nie poradzisz sobie beze mnie, zostaję.
- odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona,
wyszeptała, że jeszcze jeden taki numer, a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu.
|
|
 |
ej , ty mnie normalnie uwodzisz !
|
|
 |
.` obudził ją sms od swojego ukochanego. Była godzina 00;00 . W treści było napisane : -" Kochanie,przepraszam to koniec,nie mogę tak dalej . " Ona zaszokowana wstała,łapiąc się za poduszkę,zaczęła płakać. Po chwili wybiegła z domu, poszła w stronę plaży. Tam gdzie był ten pierwszy pocałunek,to pierwsze "kocham Cię" .Szlochała. Była w swojej pięknej czerwonej piżamie z serduszkiem,od niego na walentynki . Stwierdziła że to już nie ma sensu . Utopiła się,nie przeżyła .
O poranku dostała kolejnego sms ,właśnie od niego, w którym było napisane : - " Prima aprilis kochanie.;*
|
|
 |
'Jestem pewna, że zatęsknisz. Może to będzie tylko chwila, moment, ułamek sekundy ale zatęsknisz wiem to. Może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki a może będziesz słuchał dobrego rapu. Albo będziesz z nią, poczujesz jej zapach i stwierdzisz że nic nie dorówna mojemu. Ale zatęsknisz. Przeleci Ci przed oczyma wszystko. Każdy mój uśmiech, każda łza. Każda chwila spędzona razem. Zatęsknisz.'
|
|
 |
Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną, chciałabym byś myślał, że jestem powodem, dla którego żyjesz tutaj, na tym świecie i chciałabym, aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu, a sposób w jaki się ubieram, najbardziej Ci się podobał. Chciałabym, abyś mnie nie pojmował, a jednak wiedział doskonale, jaka jestem. Chciałabym, byś trzymał mnie za rękę, kiedy jestem zdenerwowana i zła i chciałabym, abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam, kiedy pierwszy raz na Ciebie spojrzałam, ale przede wszystkim chciałabym, abyś mnie kochał, abyś mnie potrzebował i chcę, abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce było złamane i abyś beze mnie spędził wszystkie noce bezsennie, abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem.
|
|
 |
- Pobawmy się.. Ja zakocham się w Tobie, a Ty we mnie, ok?
- Wiesz, ja już się w to nie bawię..
- .. ?
- Już Cię kocham.
|
|
 |
Czy wybierając jeszcze raz, znowu wybralibyśmy siebie?
|
|
 |
Pseudo psychologiczna paplanina zmysłów. ;>
|
|
 |
siedziała przy komputerze i słuchała muzyki . naraz usłyszała że przeszedł jej sms . nie chciało jej sie wstawać z krzesła . ale wstała podeszła do okna i wziała telefon . wyswietliło sie że ma jedna wiadomości . zdziwiła sie . ' kto może o tej porze do mnie pisac ' zapytała sama siebie . otworzyła skrzynke odbiorcza . wiadomośc od niego. nie wiedziała czy odczytać . bała sie . ' chyba gorzej już być nie może ' pomyslała . nacisneła przyciska OK i wyswietliła sie wiadomość ' hej . co byś zrobiła jakbym teraz stał pod Twoiwi drzwiami z paczka ulubionych Twoich żelek i poprosiłbym żebys mi wybaczyła ?' ' nie wiem ' tyle była wstanie mu odpisać . nie mineła minuta dostała wiadomośc ' to prosze Cie wyjdz na chwile bo ja tu marzna bez Ciebie strasznie ' ha ha ! zaśmiała sie sama do siebie . ' Co za idiota ! mysli ze az taka jestem naiwna ' poszła otworzyła drzwi a przed nimi stal On z paczka ulubionych jej żelek . ' nie no jednak jestes wiekszym Idiota jak myslałam ! ale i tak Cie Kocham'
|
|
 |
ta grzywka mi chyba świat przysłoniła
|
|
 |
Wyszła ze szkoły wiążąc jeszcze szalik. Kiedy dochodziła do furtki, zauważyła, że stoi z kumplami. Trzymał w dłoni śnieżkę i momentalnie uśmiechnął się na jej widok. "Nie waż się!" Krzyknęła w jego stronę. "Bo co?" Zapytał z szelmowskim uśmiechem. Złapał ją i przyciągnął do siebie tak blisko, że wymieniali oddechy. "Proszę?" Zrobiła smutną minę. Już myślała, że ją pocałuje, gdy nagle znalazła się na ziemi, ze śniegiem na twarzy. Było cholernie zimno! Usiadł na niej okrakiem i śmiał się w najlepsze. "Złaź ze mnie!" Warknęła. "Oj, nie denerwuj się tak. Złość piękności szkodzi." Wciąż się śmiał. "A jak zachoruję?" Zapytała smutno. Spoważniał i powiedział cichutko: "To będę Twoim osobistym lekarzem." Nachylił się do pocałunku. Jakie było jego zdziwienie, gdy na ustach poczuł zimy śnieg. Zwaliłam go z siebie i pognałam pędem do samochodu. Spojrzał na mnie wnerwiony i pogroził palcem. Wysłałam mu buziaka. We wstecznym lusterku widziałam, jak się śmiał.
|
|
|
|