 |
twojaprzytulankax3.moblo.pl
Przestań się oszukiwać dziewczyno. Gdyby mu zależało to by znalazł sto sposobów żeby się z Tobą skontaktować. Nie odzywa się? Szuka sto powodów dla których zawsze
|
|
 |
Przestań się oszukiwać dziewczyno. Gdyby mu zależało to by znalazł sto sposobów, żeby się z Tobą skontaktować. Nie odzywa się? Szuka sto powodów, dla których zawsze "nie może". Przejrzyj na oczy, mała.
|
|
 |
Odzywał sie? - Nie. - Widziałaś go ? - Nie. - Jesteś smutna ? - Nie. - Jasne. - Do czego dążysz ? - Bo widzisz, nienawidzę tego, jak dusisz te uczucia w sobie. złap go wreszcie za szmaty, zaciągnij w kąt i wykrzycz mu w twarz co czujesz. - Nic nie czuje. - Oj już przestań. Gdybyś nic nie czuła, to nie sprawdzałabyś po kryjomu co 5min telefonu i nie krzyczała już na wejściu do szkoły że masz wyjebane i nic cie nie rusza.
|
|
 |
Nie żałuje przeszłości, tylko żałuję tego czasu, którego zbyt wiele zmarnowałam dla nie właściwych osób.
|
|
 |
za każde "jutro" z Wami, oddam wszystkie "wczoraj"
|
|
 |
A teraz mógłbyś wyskoczyć z szafy i z tym swoim uśmiecham na ustach krzyknąć " A kuku, kocie. "
|
|
 |
tylko Ona jest zawsze. tylko Ona poświęca mi swój czas i nerwy. tylko Ona spędzi ze Mną cały dzień pijąc tanie wino, bo akurat mam taki kaprys. tylko Ona potrafi ogarnąć moją psychikę. nie zostawi Mnie, wiem to. Ona. moja przyjaciółka. jest cudowna.
|
|
 |
Kocham moich przyjaciół , którzy na mój opis " nie ma dla nikogo ! " piszą " W dupie mam Twój opis, mów co się dzieje"
|
|
 |
facet jest jak butelka - od szyi w górę puste.
|
|
 |
Decydując się na znajomość z Tobą nie sądziłam , że zaangażuję się w nią tak absolutnie i bezwarunkowo , że narodzi się we mnie coś znacznie silniejszego , niż oczekiwałam po tym związku , że stanie się to , czego się bałam i zapewne boję się nadal . Dałeś mi odczuć tyle ciepła i tyle zrozumienia , ile nie dał mi w życiu nikt , bo nikt , kogo los postawił na mojej drodze , nie umiał mnie pojąć , nie potrafił mnie zrozumieć . Każdy chciał mnie zmieniać , dostosowywać do subiektywnie postrzeganej przez siebie utrwalonej formuły zachowań i posunięć . Ty jeden nie próbowałeś . Chciałeś mnie taką , jaką jestem , z całą moją złożonością , nieprzewidywalnością , trudną i krytyczną , z wszystkimi moimi wadami . < 3 .
|
|
 |
Musiała udawać, że jest szczęśliwa.
Ukrywała przed światem, że znowu zażywa.
Nie mogła sie uwolnić z resztek nałogu.
Przeklinała w myślach, nie ufała Bogu.
Szła za ciosem, nie kochała nikogo.
Sama ze sobą czuła się wystarczająco błogo.
Dziewiętnaście lat przeżyła w zupełnej samotności.
Uśmiech na jej licu nigdy nie zagościł.
Każdego dnia pogrążała się coraz bardziej.
Takiego maratonu wstydziłby się niejeden twardziel.
Była ostrą zawodniczką, kantowała pracodawcy.
Wykiwała go na kasę, by mieć dla dostawcy.
Była znów uzależniona, nie miała kontaktu ze światem.
Każda gruba kreska była dla niej niezłym batem.
Latała wysoko, kąpała się w chmurach.
Dopiero na ziemię sprowadziła ją prokuratura.
Została skazana za posiadanie fety.
Tak skończyły się jej codzienne balety.
Trafiła na odwyk, na zamknięty oddział.
Tam zakończył się tej dziewczyny szalony życia rozdział.
|
|
 |
- tatoo, wychodzę !
-gdzie ? z kim ?
-z przestępcami obrabować bank. Too co mogę ?
-pewnie, byle byś nie wróciła z późno.
|
|
 |
- daj rękę
- po co ?
- zobaczę czy pasuje do mojej
- a jeśli pasuje, to co wtedy ?
- wtedy mogę Cię trzymać za rękę do końca świata.
|
|
|
|