|
tryagain.moblo.pl
napiszę napiszę d tylko szybko pewnie nic nie wymyslę
|
|
tryagain dodał komentarz: |
1 grudnia 2011 |
tryagain dodał komentarz: |
30 listopada 2011 |
tryagain dodał komentarz: |
30 listopada 2011 |
tryagain dodał komentarz: |
30 listopada 2011 |
tryagain dodał komentarz: |
30 listopada 2011 |
|
siedziałam ze znajomymi. Było naprawdę zajebiście. Potrzebowałam takiego dnia loozu. Przy dobrej muzie, papierosach zapijanych piwem świetnie się bawiłam. Z sielanki wyrwał mnie dźwięk telefonu. Odebrałam. Dzwonił jego kumpel. Zaczęłam gadać do niego jakieś pierdoły. Waliłam tzw. ' śmietnikiem'. - Twój lover wrócił . - usłyszałam. - Co ? - No wrócił z odwyku. Rozłączyłam się. Po tych słowach mój świat się zawalił.Już po raz kolejny. / tryagain
|
|
|
nie potrafię ogarnąć tego życia. Ledwo zdążę pogodzić się z tym, co los dla mnie przygotował i nagle wszystko diametralnie się zmienia. Niczego nie mogę być pewna. Scenarzysta mojego życia ma naprawdę bujną wyobraźnię./ tryagain
|
|
|
i po raz kolejny czuję się jak oszukane , bezbronne dziecko , któremu odebrano lizaka . Któremu go pokazano , dało nawet do rączki by potem z bezczelnym uśmiechem na twarzy go odebrać. Czuję się jak rozgoryczone dziecko , które nie ma komu się poskarżyć , które nic nie może zrobić , które nikomu nie może zgłosić sprzeciwu . / tryagain
|
|
|
wracałam późnym wieczorem do domu .myślałam o tym wszystkim co się dzieję , o nas, o twoich problemach. Drogę do domu umilał mi głos PIHa niosący się w słuchawkach odtwarzacza . Nagle obok mnie zatrzymało się czarne auto . Za nim wciągnęli mnie do środka , jeden z typów uderzył mnie w twarz. Straciłam przytomność . Kiedy się ocknęłam, nie wiedziałam gdzie jestem, byłam oszołomiona i potwornie bolał mnie prawy policzek . Wtedy po raz kolejny podszedł do mnie ten gościu . Złapał mnie za włosy ,odchylając głowę do tyłu spojrzał mi głęboko w oczy i powiedział ; ' no, może teraz ten twoj lovelas odda nas hajs. po czym wybuchnął głośnym , przerażającym śmiechem / tryagain
|
|
|
łatwiej jest odbudować zburzone miasto niż zburzone zaufanie / tryagain .
|
|
|
I kiedy już myślałam, że jest co raz lepiej, że już pomału dochodzę do siebie . kiedy łzy przestały być codziennością a uśmiech może jeszcze nie do końca szczery, gościł na mej twarzy , usłyszałam wibrację tego przeklętego telefonu. Nie, to nie byłeś Ty . ale ten drobny incydent przypomniał mi , że jeszcze tak niedawno dostawanie od ciebie wiadomości było rutyną . znowu wszystko wróciło, znowu wszystko trzeba zacząć od nowa .
|
|
|
A na pytanie co robisz w życiu? Będę odpowiadać - dostosowuję się do zbiegów okoliczności.
|
|
|
|