|
truskawkowyszeejkx3.moblo.pl
gniewasz się? 90 wybacza osobom ważnym bo boi się ich całkowitej utraty ja jestem w tych 90 . kocham cię. :
|
|
|
-gniewasz się? -90% wybacza osobom ważnym, bo boi się ich całkowitej utraty, ja jestem w tych 90%. - kocham cię. / :*
|
|
|
z mojego życia odszedłeś już dawno, z głowy jeszcze nie całkiem, a z serca nawet nie próbuję cię wyganiać, przecież i tak wiem, że mi nie wyjdzie..
|
|
|
|
Chyba muszę pozwolić mu odejść, chyba powinnam wreszcie pogodzić się z końcem./esperer
|
|
|
opowiem ci o znajomości, która trwa chociaż nie jest pewna swojej przyszłości. / małpa ♥
|
|
|
kocham twoje idealnie niebieskie oczy.
|
|
|
'przepraszam' to slowo, ktorym mozesz zyskac wszystko, ale jak nie jest za pozno.
|
|
|
gdy czegos nie dostajesz jestes w stanie stac, krzyczec i tupac noga, az osciagniesz swoj cel, zadziwia mnie to.
|
|
|
znaja mnie na wylot i wiedzą, że gdy jestem smutna potrzebuje dobrej dawki muzyki, która poprawia mi maksymalnie humor, wiedzą, że nie znoszę ciszy w rozmowach, że mnie to męczy, ale mimo to są cholernie źli, gdy mam słuchawki w uszach jak oni są obok.
|
|
|
|
zaczęło lać. niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. właśnie, wtedy ściągnął swoją bluzę. niezdarnie ją, jej założył, nie słuchając sprzeciwów z jej strony. wziął ją na ręce, tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. zaniósł ją pod zadaszenie, jednego z budynków. - Ty, tylko sobie mała nie schlebiaj. po prostu Twoich trampek, było mi szkoda. - powiedział, udając powagę. oboje wybuchli śmiechem. on delikatnie się nachylił. ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku. - to należy do mnie. - powiedział z uśmiechem, ściągając z niej bluzę. - a to do mnie. - powiedziała, całując go czule.
|
|
|
|
Chcę usłyszeć, że to co było między nami wciąż jest dla Ciebie ważne./esperer
|
|
|
jesteś moją przyjaciółką, i "będę cię kochać nawet jak nie będziesz tego chciała", ale błagam nigdy nie odchodź. tyle prześmianych i przepłakanych dni i nocy, ponad milion wspólnych zdjęć, wspomnienia te piękne i te okropne, ale ważne, że razem - szkoda tego zmarnować. i mimo że nie wytrzymujemy już czasem, to pamiętaj, kocham cię i nigdy nie przestanę, nie odchodź bo sprawiłoby to najgorszą przykrość w moim życiu i z całą pewnością nie podniosła bym się.
|
|
|
bolało gdy odszedłeś, ten ucisk w sercu, ten zament w głowie.. te uczucia, to wszystko nie do opisania.. dziś gdy patrze na ciebie na zdjęciu, przychodzi mi do głowy tylko jedno "straciłam największy skarb w moim życiu", bo przecież już nigdy nie będzie tak samo, nie wrócisz.
|
|
|
|