|
truskaveczka.moblo.pl
Nie chcę zrozumienia Nie chcę pocieszenia Chcę wierzyć w człowieka Od zemsty uciekam walczę chociaż wiem Zawiodę nie raz się doda
|
|
|
Nie chcę zrozumienia
Nie chcę pocieszenia
Chcę wierzyć w człowieka
Od zemsty uciekam, walczę chociaż wiem
Zawiodę nie raz się// doda
|
|
|
nie ma takich słów które by potrafiły opisać jak bardzo Ci dziękuję,że jesteś i jak bardzo Cię Kocham.
|
|
|
siedzać dzisiaj na na rampie w deszczu w zimnie i w chłodzie, poczułam Twoją dłoń na ramieniu,Twój kojący głos i słowa"maluchu co TY tu robisz, zaziębisz się znów,chodź do domu, pada deszcz nie siedź sama, chodż zrobię kakałko posiedzimy pogadamy"słuchałam Cie jak dziecko , uwielbiam Twój ciepły kojący głos i ten dotyk dzięki któremu jestem spokojna jak dziecko, i ten czuły buziak w czółko.
|
|
|
będąc dzisiaj w ten deszczowy smutny dzień na parku w miejscu w którym tak wiele się wydarzyło przez ostatnie 11 miesięcy, uświadomilam sobie jak wiele znaczy dla mnie każda chwila spędzona w tym miejscu z tymi ludźmi te śmiechy ten płacz ten ból , ten nie jeden wypalony szlug, nie jedno piwo , nie jeden buziak, niby nic a tak wiele , proste rzeczy małe rzeczy , dziwne sytuacje, dziwne odpały,ta radość z udanego tricku ta złość po złamaniu deski , ale wiem,że jesteśmy razem,ze zawsze mogę na was liczyć,
|
|
|
czasem się zastanawiam czy naprawdę tak wiele oczekuję?
|
|
|
wiele rzeczy się zmienia, wielu ludzi przewija się przez moje życie, wielu przychodzi odchodzi , ja zostaję,wciąż ta sama ja,nie zmienna,ale ja.
|
|
|
dawno mnie tu nie było , nie było sił by pisać choroba nie wybiera,dopiero dzisiaj po roku dotarło tak naprawdę,ciężko o tym mówić, od roku mam przyjaciółkę nazywa się anoreksja.
|
|
|
|
(1)Przechodzę wstrzymując oddech obok dziewięcioletnich dziewczynek trzymających za rękę swoich ojców,zaciskam powieki i wyłączam umysł na dźwięk zmieszanego tonu dojrzałego głosu z dziewczęcym śmiejącymi się wniebogłosy,próbuję odnaleźć się w tłumie otaczającej mnie miłości gdy ojciec bierze na ręce swoje maleńkie oczko w głowie i z całych sił tuli ją,patrzy na nią jak na najważniejszą kobietę w życiu i powtarza 'Tylko bądź grzeczna w przedszkolu córeczko' po czym żegna ją czułym buziakiem i opiekuńczym objęciem, nie odchodzi póki nie przekroczy progu, odchodzi z pewnością, że jest bezpieczna. Mijam codziennie dziesiątki rodzin patrzących na siebie w sposób, którego ja nigdy nie odczułam,nie zaznałam, a jedynie z obserwacji wiem jak wygląda, przenikające do serca słowa wypowiadane w swoją stronę zadają ciosy w serce, bo nigdy nie czułam jak to jest mieć ich oboje i być kochaną ze zdwojoną siłą.
|
|
|
|
(2) Chciałabym móc wrócić do domu i zastać go siedzącego z gazetą w rękach na fotelu,jak mała dziewczynka wsunąć się miedzy jego kolana i odwieść go od czytania,opleść dłońmi jego kark i przytulic się czując odwzajemniany uścisk ojcowskich rąk,przesunięcie palców między kosmykami włosów,troskliwe spojrzenie i najcudowniejsze powitanie na świecie'Dzień dobry córeczko,zmęczona?' po czym pokornym skinieniem głowy schować twarz w ramieniu i czuć gorące oddechy wydobywane z jego warg wprost na policzek,czułe odciśnięcie warg i objęcie drobnego ciała łamiącym żebra uściskiem.Chciałabym przychodzić do niego z każdym problemem,ufać mu bardziej niż mamie i mieć z nim tajemnice,skryte sekrety i snuć intrygi,chciałabym wieczorami oglądać z nim filmy,krzyczeć przy meczach,być pouczana czego mi wolno,a czego nie,uwierz,tego można chcieć jeśli nigdy nie padło to z ust ojca,chciałabym cofnąć czas o sześc lat i mieć go,obok.Tęsknie za ojcem,bo tak rzadko go przy sobie miałam.Za szybko Bóg go zabrał.
|
|
|
|
` jeśli już pozwoliliśmy sobie na powrót do siebie. Skoro uznaliśmy, że właśnie teraz jest odpowiedni moment na walkę - walczmy, nie poddawajmy się przecież to do cholery miłość. / abstractiions.
|
|
|
no siema morodeczko ;* wiem wiem zaniedbałaś moblusio , a teraz mnie zabijesz,za ten cienki tekst , no ale cóż , chcę żebyś wiedziała ,że naprawdę Kocham Cię .... no a teraz jebne tym słabym tekścikiem "Pamiętasz, obiecałem Ci,że przyjdą dla nas lepsze dni.Choć czasem w oczy tylko wiatr, a nadzieja poszła spać. " no i to na tyle , nara piątka , Kochanie :**
|
|
|
|