|
truckinglover.moblo.pl
nerwy trzymam na wodzy jak konie pociągowe. coraz bardziej mnie zanurzają chyba zaraz utonę. truckinglover
|
|
|
nerwy trzymam na wodzy jak konie pociągowe. coraz bardziej mnie zanurzają,chyba zaraz utonę. /truckinglover
|
|
|
zmiany nastroju,nerwy,pochopne postanowienia. tak bardzo się zmieniam. /truckinglover
|
|
|
błądząc po karuzeli wspomnień staram się o nim zapomnieć. /truckinglover
|
|
|
zauważ,że mam w planie coś więcej niż tylko czekanie. /truckinglover
|
|
|
[CZ.2]Moje dni kiedyś były inne,ale o tym już prawie zapomniałam. Pamiętam tylko jak to było cie mieć u boku,jak namiętnie mnie całowałeś,jak uwielbiałeś spędzać ze mną czas,gdy było zimno bez ostrzeżenia przytulałeś mnie jak najlepszego misia , w najmniej oczekiwanym momencie całowałeś mnie w czoło lub policzek.tak bardzo to lubiłam i nadal lubię.teraz pamiętam tylko to,nic innego nie mam w głowie oprócz ciebie. chociaż wiem,że juz nie poczuje twojego ciepła wciąż staram sie żyć. jak widzisz nie wychodzi mi to. na pozór wydawałoby się,że daje sobie rade. to jest tylko złudzenie. tak bardzo sie od siebie różnię po tym gdy mnie zostawiłeś. już nie jestem soba a bardzo chciałabym ze wzgledu na to,że kiedyś potrafilam sie uśmiechać. teraz gdy przychodzi mi sie śmiać z kawałów,którzy opowiadają koledzy, nie moge wyzwolić z siebie żadnego zainteresowania. żadnych uśmiechów,na pozor śmiejących sie oczu. nic co by przypominało mnie,za czasow kiedy mialam cie na codzień.[KONIEC]/truckinglove
|
|
|
[CZ.1]Wstaje rano. od niechcenia zsuwam z siebie kołdrę. wolnym krokiem schodzę po schodach i wchodzę do kuchni. widzę rodziców. nawet na mnie nie spojrzeli. olałam to. zrobiłam śniadanie i poszłam z powrotem do swojego pokoju. jadłam tylko po to żeby rodzice się nie czepiali. z chęcią poszłabym głodna do szkoły. po zjedzeniu śniadania ubieram się do szkoły. wchodzę do łazienki ogarniam to i owo żeby nie wyjść na idiotkę, chociaż nawet to nie ma dla mnie znaczenia. ide do szkoły. w szkole spotykam koleżanki i kolegów, którzy sa pełni życia. przy nich wygladam jak zombie. nie zwracam na to uwagi. po dzwonku wchodzę do klasy. na lekcji patrze bezmyślnie na tablice. nawet nie udaje,ze interesuje mnie lekcja. kolejne godziny sa analogiczne z pierwsza. po lekcjach wracam do domu. jem obiad. włączam komputer. loguje sie na moblo i siedzę godzinami zapychając was swoim beztalenciem i żałosnymi zwierzeniami. kolejny dzień mija. wszystko wygląda tak samo. szara codzienność. /truckinglover
|
|
|
mimowolnie osunęłam się na podłogę. w oczach ewidentnie pociemniało. słyszę jakby przez ścianę głosy:tylko nie ona!. nie zwracam na to uwagi. wiem co się dzieje wokół mnie. słyszę odgłosy karetki i czuje gdy kto mnie bierze na ręce. apatycznie leżę na oddziale szpitalnym. próbują mnie wybudzić. nic z tego. wiem,że już odchodzę. chce otworzyć oczy i pożegnać się z nim,ale wiem,że wtedy jeszcze bardziej będzie tęsknił. po prostu odchodzę. tak bez pożegnania. ostatnie słowa, które zapisały się w mojej pamięci to : zawsze będę cie kochał. /truckinglover
|
|
|
tone w otchłani samotności. próbuję złapać się kogoś. jednak nikt tego nie chce. powracam do niego na kolanach a on mnie ignoruje. osuwam się,powoli. nie chce żeby ktokolwiek za mną tęsknił. wiem,że jeśli odejdę wszystkim będzie lepiej. lekko otworzone usta i cicho szeptane słowa: tak będzie lepiej... /truckinglover
|
|
|
Użył wobec ciebie słowa ,,śliczna". Biorąc pod uwagę to,jak dziś wyglądasz,to praktycznie obelga. Nawet ,,piękna" nie oddaje twojej urody. -Edward /Stephanie Meyer-Zmierzch ♥
|
|
|
Chętna zakończyć swoje życie,nie zaznawszy dorosłości. Chętna uczynić z młodości zmierzch swego życia. Gotowa wyrzec się wszystkiego. /Stephanie Meyer-Zmierzch ♥
|
|
|
|